Igrzyska olimpijskie w Paryżu to bez wątpienia jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w najbliższych dniach. Siatkarscy kibice ostrzą zęby na mecz reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn. Obie drużyny mogą dużo wywalczyć w turnieju olimpijskim, jednak wszyscy liczą na przełamanie klątwy siatkarzy, którzy przez wiele lat nie potrafią przejść fazy ćwierćfinału. We wtorek odbyło się ślubowanie przed wyjazdem do stolicy Francji, a przy okazji prezes PZPS - Sebastian Świderski postanowił przekazał bardzo dobre wieści w sprawie trenerów żeńskiej oraz męskiej reprezentacji Polski. Kontrakty Nikoli Grbicia oraz Stefano Lavariniego zostały przedłużone na kolejne cztery lata.
Nikola Grbić wprost o innych ofertach. Trener reprezentacji Polski powiedział o tym wprost
Serbski trener w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" przekazał, dlaczego zdecydował się przedłużyć kontrakt, a także wspomniał o propozycjach z innych reprezentacji. - Było wiele przyczyn, ale główną stanowiła relacja, jaką mam z zawodnikami, sztabem, a także federacją. Mamy do siebie wzajemny szacunek i pchamy drużynę w tym samym kierunku. Staramy się zrobić to, co uważamy za najlepsze dla drużyny. To dla mnie wielka radość pracować z tymi zawodnikami. Mieliśmy ponadto znakomite rezultaty w poprzednich latach. Nie mogłem prosić o nic więcej. Jestem bardzo dumny, że federacja dalej chce ze mną pracować, dać mi szansę. Mam nadzieję, że utrzymamy ten poziom i podobne wyniki, które osiągaliśmy w poprzednich trzech sezonach. Nikt nie miał szansy na poważnie zapytać, bo myśleli, że to nie jest możliwe, bym porzucił kadrę Polski. Ostatnio pojawiły się oferty z innych reprezentacji, ale byłem już zajęty - zaznaczył Grbić.