Można uznać, że pierwszy etap przygotowań do igrzysk olimpijskich w Paryżu dla polskich siatkarzy właśnie się zaczął. W piątkowe popołudnie Nikola Grbić ogłosił szeroki skład i zawodnicy, którzy znaleźli uznanie w oczach selekcjonera będą teraz pracować, aby pojechać do stolicy Francji. Grbić nie miał łatwego zadania, bo co najmniej na kilku pozycjach ma kłopot bogactwa. Dotyczy to choćby przyjmujących. O tym jak duża rywalizacja jest na tej pozycji, może świadczyć fakt, że na liście powołanych nie znalazł się Bartosz Kwolek.
Siatkarz z apelem do kibiców. Ważne słowa Kwolka
Brak zawodnika występującego na co dzień w Aluronu CMC Warcie Zawiercie wywołał spore zaskoczenie u kibiców. Kwolek w swoim zespole był wyróżniającą się postacią i wydawało się, że Grbić znajdzie dla niego miejsce w kadrze. Selekcjoner reprezentacji Polski uznał jednak, że Kwolek zbyt późno dołączy do drużyny narodowej i nie będzie miał odpowiednio dużo czasu na zgranie się z zespołem. Sam siatkarz postanowił wystosować apel do kibiców po niewątpliwie bolesnym ciosie, jakim jest brak szansy powalczenia o wyjazd na igrzyska.
- Siemka wszystkim, mała prośba ode mnie dla wszystkich kibiców. Proszę was i zachęcam, żebyście wspierali chłopaków w tym ważnym sezonie kadrowym, kibicowali i zaufali w ich ciężką pracę! Gra tam wielu moich bardzo dobrych kumpli i wiem, że zrobią wszystko, żeby przywieźć upragniony krążek IO do Polski. Trzymamy kciuki wszyscy - napisał na Instastories reprezentant Polski.