Zespół z Polic przeniósł się na mecze Ligi Mistrzyń do szczecińskiej Netto Areny. Dzięki temu znacznie więcej kibiców mogło oglądać ich występ. Było co oklaskiwać, bo mistrzynie Polski zagrały bardzo dobry mecz. W pierwszej szóstce trener Nawrocki wystawił 18-letnią Martynę Czyrniańską, dla której było pierwszy występ w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Nie było mowy o żadnej tremie, bo różnica klasy między zespołami była widoczna od pierwszych piłek. Bardzo dobrze grą mistrzyń Polski kierowała Marlena Kowalewska. Jovana Brakocević – Canzian dominowała w ataku, a Agnieszka Kąkolewska w grze na siatce. Dzięki dużej przewadze trener Nawrocki mógł sprawdzić wszystkie zawodniczki. Węgierki w trzeciej partii próbowały nawiązać wyrównaną grę, ale tylko do stanu 9:6 dla Chemika. Po 66. minutach było po zabawie. Tak ekspresowo policzanki nie wygrały żadnego meczu w rodzimej TAURON Lidze w tym sezonie. Najwięcej punktów dla Chemika zdobyły, Jovana Brakocević - Canzian (13) i Agnieszka Kąkolewska (10), którą wybrano MVP meczu.
Oto faworyci do objęcia kadry siatkarzy. Obaj mają medale olimpijskie