Paweł Zatorski

i

Autor: archiwum se.pl

Paweł Zatorski: Waga meczu z Włochami na nas ciążyła [WIDEO]

2014-09-12 15:20

Polscy siatkarze pokonali trudną włoską przeszkodę na drodze do III fazy mistrzostw świata, czyli czołowej szóstki turnieju. Wygrana 3:1 z Italią niczego jeszcze nie zapewnia, wiadomo, że biało-czerwoni muszą wygrać minimum raz w dwóch ostatnich meczach z Iranem i Francją, by być w dogodnej sytuacji.

Kluczowy powinien być sobotni mecz z Irańczykami , bo wygrana za 3 punkty (3:0, 3:1) da nam pewne miejsce w premiowanej awansem trójce.

Polacy grali z Włochami bardzo nerwowo, co było widać zwłaszcza w kompletnie nieudanym pierwszym secie.

- Czuliśmy w nogach i głowach, że to jeden z meczów decydujących o wyjściu z grupy, waga spotkania na nas ciążyła - tłumaczy kłopoty polskiej drużyny libero Paweł Zatorski.

- Włosi grali praktycznie tylko o honor. Zagrali zresztą dużo lepiej niż zakładaliśmy. Dotyczy to szczególnie przyjmujących. Gracze Italii mieli być teoretycznie najsłabsi w przyjęciu, a tymczasem przyjmowali znakomicie. Widać było, że to ważny mecz - tłumaczy "Zator".

- Ważne, że mimo chwilami kiepskiej gry wygraliśmy i to naprawdę dobrze smakuje - podkreśla nasz libero.

Teraz Polaków czeka potyczka z Iranem, który wygrał z nami 2 z tegorocznych 4 meczów w Lidze Światowej.

- Czyli to będzie piąty mecz przy stanie 2-2. Niech się dzieje, co chce, my walczymy o wygraną - zapewnia Zatorski.

Najnowsze