Siatkówka, siatkarki, Olivia Różański, Agnieszka Korneluk

i

Autor: FIVB Olivia Różański, Agnieszka Korneluk

Siatkarska Liga Narodów

Pewne zwycięstwo Polek w Lidze Narodów! Podopieczne Stefano Lavariniego nie dały najmniejszych szans włoskiej ekipie

2024-05-14 21:05

Faza interkontynentalna Ligi Narodów kobiet wystartowała. Polki w pierwszym spotkaniu podejmowały reprezentację Włoch. Podopieczne Stefano Lavariniego w pierwszej partii popełniały sporo błędów, ale szybko wróciły na odpowiednie tory i triumfowały 28:26. Kolejne odsłony były pod dyktando "biało-czerwonych", choć w niektórych momentach ekipa z Agnieszką Korneluk na czele musiała odrabiać straty. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem 3:0.

Siatkarskie emocje ponownie towarzyszą wszystkim sympatykom tej dyscypliny. Wiadomo, że najważniejszą imprezą w 2024 roku są igrzyska olimpijskie, ale Liga Narodów również ma niebagatelne znaczenie. Oczywiście dla zespołów, które nie mają jeszcze zapewnionego biletu do Paryża, ponieważ jest to być albo nie być. Dla zespołów zakwalifikowanych również ma duże znaczenie. Wyniki w Lidze Narodów liczą się do rankingu FIVB. Pozycja w nim będzie miała ogromne znaczenie przy podziale na grupy w turnieju olimpijskim.

W pierwszym starciu reprezentacja Polski podejmowała włoską drużynę. Podopieczne Stefano Lavariniego rozpoczęły udział w turnieju z wysokiego c. "Biało-Czerwone" pokonały Włoszki 3:0, ale wiadomo, że Polki miały lepsze oraz gorsze momenty.

Fenomenalny start reprezentacji Polski! "Biało-Czerwone" nie dały najmniejszych szans Włoszkom

W pierwszym secie podopieczne Stefano Lavariniego prowadziły na samym początku aż 5:1. Po czasie dla trenera Velasco, siatkarski Półwyspu Apenińskiego wstały z kolan i doprowadziły do remisu 6:6. Później odbył się prawdziwy koncert zepsutych zagrywek po obu stronach siatki. Włoszki zdobyły przewagę aż pięciu punktów, jednak Polki się nie poddały i ostatecznie po asie serwisowym Natalii Mędrzyk i Martyny Łukasik wygrały pierwszą partię.

W drugiej odsłonie skuteczność obu drużyn była falująca. Przez dłuższy czas wynik oscylował wokół remisu, jednak pomyłki Włoszek dały "biało-czerwonym" przewagę 22:19. Ekipa Lavariniego już nie wypuściła tej przewagi. Set został zakończony po pomyłce Ekateriny Antropovej na zagrywce.

Ostatnia odsłona okazała się ostatnią, mimo że Włoszki cały czas walczyły, choć ich skuteczność pozostawiała momentami wiele do życzenia. W końcówce seta trzy błędy rywalek dały Polkom trzypunktową przewagę 21:18. Zwycięstwo przypieczętowała atakiem Julita Piasecka - 25:21. 

Reprezentantki Polski kolejne mecze rozegrają 17.05 z Francją, 18.05 z Holandią oraz 19.05 z Japonią.

Najnowsze