Reprezentacja Polski na pewno czuje niedosyt po turnieju Ligi Narodów, podopieczni Nikoli Grbicia na pewno chcieli zagrać ostatni mecz w niedzielę i zawalczyć o złoty medal. Tak się jednak nie stało, przez porażkę w półfinale z Amerykanami 3:0. Polacy wyciągnęli wnioski po nieudanym spotkaniu i w meczu z Włochami o trzecie miejsce wyszli podwójnie naładowani, co sprawiło, że bez problemu poradzili sobie z gospodarzami turnieju finałowego. Wszystkie elementy zostały poprawione, gra blokiem, serwis, przyjęcie oraz atak. Brązowy medal Ligi Narodów na pewno jest dobrym prognostykiem przed zbliżającymi się mistrzostwami świata, które zbliżają się wielkimi krokami.
Po wręczeniu brązowych medalów dla naszych zawodników z gratulacjami przybiegł Vital Heynen. Belg bardzo dobrze wspomina za każdym razem czas, kiedy trenował "Biało-Czerwonych", a w 2018 roku sięgnął z naszą drużyną po złoto mistrzostw świata. Heynen w trakcie prowadzenia reprezentacji Polski zdobył m.in. brązowy i srebrny medal Ligi Narodów czy dwa brązowe krążki mistrzostw Europy. Były trener Polaków teraz zajmuję się kobiecą drużyną reprezentacji Niemiec oraz turecki klub Nilüfer Belediyespor.
Koledzy z klubu brutalnie zbili Semeniuka. A on ocenia: „To klasyczna historia”