Reprezentację Polski w siatkówce czekają spore zmiany. Kadencja Vitala Heynena przyniosła sporo sukcesów, ale główny cel - igrzyska olimpijskie w Tokio - okazał się rozczarowaniem. Biało-Czerwoni po raz piąty z rzędu odpadli w ćwierćfinale i działacze postanowili rozstać się z belgijskim selekcjonerem. Jego miejsce zajął Nikola Grbić, który w poprzednim sezonie doprowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do triumfu w Lidze Mistrzów, a w obecnych rozgrywkach trenuje m.in. Wilfredo Leona w Sir Safety Perugia. Były znakomity serbski rozgrywający rozpoczął pracę od zaskakujących decyzji o odstawieniu od drużyny kilku utytułowanych zawodników. Jego uznania nie znaleźli m.in. Piotr Nowakowski, Damian Wojtaszek, Dawid Konarski i Artur Szalpuk - polscy mistrzowie świata.
W galerii poniżej dowiesz się więcej o wierze Mariusza Wlazłego:
Dawid Konarski zakończył reprezentacyjną karierę
Przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem reprezentacyjnym, w którym Polska zorganizuje ze Słowenią mistrzostwa świata, pierwszy trudną decyzję podjął Michał Kubiak. Wieloletni kapitan drużyny zakończył karierę w kadrze, a ogłoszenie składu zespołu przyniosło kolejne smutne wieści. Piotr Nowakowski dołączył do "Kubiego", a w ślady kolegów poszedł także Damian Wojtaszek. Gdy wydawało się, że polscy kibice przyjęli już wystarczająco ciosów, podobną wiadomość przekazał Dawid Konarski.
Brak powołania dla Fabiana Drzyzgi do kadry! Ojciec reprezentanta Polski ostro komentuje
W Wielki Piątek "Konar" był jednym z kluczowych zawodników Warty Zawiercie, która pokonała na wyjeździe 3:1 Asseco Resovię i awansowała do półfinałów play-off PlusLigi. Atakujący nie otrzymał jednak powołania do reprezentacji i podobnie jak koledzy postanowił zakończyć karierę w biało-czerwonej koszulce. Z wymienionych wcześniej mistrzów świata jedynie Artur Szalpuk pozostał do dyspozycji Grbicia w przyszłości, co nie może dziwić, patrząc na wiek przyjmującego (27), a jego starszych kolegów. 32-letni Konarski nie ukrywał, że czekał na telefon od selekcjonera, jednak ten nie zadzwonił.
"Dołączyłbym pewnie do chłopaków wczoraj ,ale wypadła mi jedna sprawa do załatwienia o 20:30 [mecz z Resovią - przyp.red.]. No i do końca dnia czekałem na telefon, który jednak nie zadzwonił" - rozpoczął pożegnalny wpis dwukrotny mistrz świata. "Od trzepaka w Świeciu do wypełnionego Stadionu Narodowego w Warszawie… marzenie dzieciaka, które stało się rzeczywistością. Każdy piękny sen się kiedyś kończy ,tak i mój reprezentacyjny czas dobiegł końca. Na kadrze B seniorska podróż się zaczęła i na kadrze „B” się kończy" - Konarski okazał się kolejnym siatkarzem, który wspomniał o kadrze "B".
Niezwykłe wyznanie wybitnego polskiego siatkarza o wierze. Mariusz Wlazły rzadko mówi o tym głośno
"DZIĘKUJĘ… Dziękuję mojej wspaniałej Żonie , Rodzicom, wszystkim Graczom, z którymi miałem wielki zaszczyt i ogromną przyjemność reprezentować nasz Kraj. Fabianowi Drzyzdze za bycie najlepszym roommatem od pierwszego wyjazdu do Indii po ostatni dzień na zgrupowaniu, sztabom szkoleniowym na czele z…Jankiem Sokalem i fizjoterapeutami oczywiście. I na koniec THE ONE AND ONLY - najlepszym KIBICOM NA ŚWIECIE. Wesołych Świąt dla jednych, dobrego weekendu dla drugich i dla wszystkich dużo zdrowia. Konar OUT (odgłos upadającego mikrofonu) [pisownia oryginalna - przyp.red.]" - zakończył emocjonalny wpis Konarski.
