Vitala Heynena polskim kibicom zupełnie nie trzeba przedstawiać. Szkoleniowiec uwielbiany był przez biało-czerwonych fanów nie tylko za swój styl bycia i otwartość, ale również za sukcesy, jakie odnosił z reprezentacją. Polska już od kilku lat jest siatkarską potęgą, ale za czasów Heynena ugruntowała sobie pozycję na świecie. Niemal wszystkie turnieje kadra kończyła na podium.
To już oficjalnie! Wielki powrót Vitala Heynena. Historia zatoczyła koło, ta decyzja może szokować
Zwrot akcji w sprawie Heynena? Niespodziewana oferta
W ubiegłym roku Heynen rozstał się z biało-czerwonymi. Jego umowa po igrzyskach olimpijskich w Tokio, które zakończyły się dla reprezentacji Polski porażką, wygasała i nie została przedłużona przez PZPS. Kibice chcieli, aby Belg pozostał na swoim stanowisku, ale tak się nie stało. Przez kilka tygodni Heynen pozostawał bezrobotny.
Niedawno okazało się, że wróci na trenerski szlak. Zdecydował, że podejmie się pracy w kobiecej reprezentacji Niemiec. Na tym jednak nie poprzestał. W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że Belg zostanie szkoleniowcem tureckiego Nilufer Belediyespor i spróbuje zbudować solidny zespół. Okazuje się, że plany mogą zmienić się błyskawicznie.
Heynen po kilku dniach zrezygnuje? Nagły zwrot
Jak informuje portal news.naver.com Heynen znalazł się na celowniku innego zespołu. Mowa tu o koreańskim KGC Ginseng Corporation. Włodarze klubu są ponoć zdeterminowani, aby ściągnąć Belga do siebie i powierzyć mu prowadzenie zespołu. Drużyna poprzedni sezon zakończyła na czwartym miejscu w lidze koreańskiej.
Według informacji portalu KGC Ginseng Corporation byłby w stanie wykupić kontrakt trenera z tureckiego klubu. Oznaczałoby to, że Heynen w Nilufer Belediyespor pracowałby zaledwie kilka dni. Jeśli Koreańczycy poważnie myślą o zatrudnieniu Belga, muszą się śpieszyć. Pod koniec kwietnia kończy się draft zagranicznych zawodniczek i później Heynen nie miałby możliwości skomponowania zespołu po swojemu.