Jakub Kochanowski to jeden z największych talentów w polskiej siatkówce. 22-latek udowadnia to bardzo często. Był wiodącą postacią podczas ostatnich mistrzostw świata, na których biało-czerwoni zdobyli złoty medal. Wielkim zaskoczeniem była ostatnia decyzja Vitala Heynena, który postanowił nie uwzględniać Kochanowskiego w kadrze na kwalifikacje olimpijskie, które odbyły się w Gdańsku.
Młody zawodnik musiał przełknąć gorycz osobistej porażki, bowiem turniej kwalifikacyjny był w zasadzie najważniejszą imprezą siatkarską w tym roku. Niewykluczone jednak, że środkowy będzie miał okazję powalczyć o kolejne medale. W połowie września odbędą się mistrzostwa Europy. Polacy są oczywiście faworytami do zwycięstwa i jest bardzo prawdopodobne, że Heynen znów zaskoczy swoimi wyborami.
Nim jednak siatkarze wrócą do pracy, mogą korzystać z krótkich urlopów. Kochanowski wybrał się na rajski Zanzibar, gdzie wypoczywał również jego kolega z klubu, Karol Kłos. 22-latek niedawno opublikował zdjęcie z wakacji. Pozuje na nim bez koszulki i w oczy rzuca się jego fantastyczna sylwetka, która na myśl przywodzi posągi greckich bogów. Ponadto na lewym boku widać ogromny tatuaż orła. Oczywiście fotografia przypadła do gustu przede wszystkim fankom Kochanowskiego, co zupełnie nie dziwi.