Po dwóch pierwszych meczach finałowych PlusLigi, Jastrzębski Węgiel miał idealną okazję, aby zakończyć batalię o tytuł polskiej ekipy przed własną publicznością i ją wykorzystał, ogrywając ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle zarówno 3:0 w ostatnim meczu, jak i w serii. W środowej batalii, ekipa ze Śląska nie dała rywalom żadnych szans i wygrała do 15, 16 i 13. Podopieczni trenera Marcelo Mendeza zagrali wręcz koncertowo i można powiedzieć, że wychodziło im niemalże wszystko. Styl, w jakim ZAKSA przegrała szczególnie zasmucił Marcina Janusza.
Marcin Janusz nie krył smutku po przegranym finale o mistrzostwo Polski. Gorzkie słowa gwiazdora ZAKSY
Za kilka dni obie ekipy znów się ze sobą zmierzą, tym razem w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów, w Turynie i gwiazdor ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie ukrywał, że on i jego koledzy właśnie tam muszą szukać swojej szansy na zrewanżowanie się Jastrzębskiemu. Zapewnił, że wciąż są w stanie dokonać wielkich rzeczy.
Przygaszony Marcin Janusz gorzko po przegranym finale PlusLigi Jastrzębski - ZAKSA. Nie krył smutku, mówi o stylu
- Dzisiaj jest bardzo smutno. Na pewno to zabolało. Nie tylko przegrana, ale też styl w jakim się to wydarzyło. Jesteśmy jednak doświadczonym zespołem i możemy jeszcze zrobić wielką rzecz w tym sezonie. Pokazywaliśmy nie raz, że potrafimy radzić sobie w trudnych sytuacjach. - powiedział w rozmowie z mediami Marcin Janusz chwilę po odebraniu srebrnego medalu.