To może być mecz - przynajmniej z punktu widzenia polskiego kibica siatkówki - historyczy. Skra Bełchatów w finale Final Four grała już kilka razy. Nigdy jednak nie wygrała decydującego spotkania. Zawsze ktoś stawał na ich drodze. W 2012 do szczęścia brakowało trzech wygranych setów. Niestety - lepszy okazał się... Zenit Kazań. Trzy lata później Rosjanie znowu staną na drodze Polaków. Tym razem jednak w decydującym starciu zmierzą się z Resovią Rzeszów. Absolutnym debiutantem na tym szczeblu rozgrywek.
Skra powalczy o brąz! Relacja NA ŻYWO ze starcia z Berlin Recycling Volleys!
- Choćbyśmy przegrywali 0:2 i 10:24, nie poddamy się! Obiecujemy - stwierdził jeszcze w sobotę rozgrywający rzeszowian Fabian Drzyzga. Słusznie. W sobotę też mało kto stawiał na podopiecznych Andrzeja Kowala, a jednak to właśnie oni - w trzech setach do 23 - pokonali Skrę Bełchatów i awansowali do finału Final Four.
Starcie z Zenitem może być interesujące z różnych powodów. Ba, interesujące! Ekscytujące, zapierające dech w piersiach, pamiętne na lata! Tak złych stosunków pomiędzy Polską i Rosją nie było już dawno. Polityczne stosunki umarły dawno temu. Dodatkowo zawodnicy ze wschodu pamiętają też zeszłoroczny mundial i klęskę ich reprezentacji na obiektach biało-czerwonych. Liczne prowokacje. Gwizdy. Szykuje się doprawdy niezwykły pojedynek.
Najlepiej spuentował go trener Zenitu Władimir Alekhno: - Nie chcę mi się z wami rozmawiać - rzucił do polskich dziennikarzy. Nie to nie. Może po meczu będzie bardziej rozmowny!
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
![W takich warunkach mieszka Radosław Sikorski. Ma dwór jak angielski lord! Przepych bije po oczach [ZDJĘCIA ZE ŚRODKA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-x1Wb-sp5q-wbcq_radoslaw-sikorski-300x250.jpg)
