Aleksiej Spiridonow rozpętał burzę swoim wpisem na Twitterze. Rosjanin najwyraźniej nie mógł znieść, że reprezentacja Polski nawet w okrojonym składzie jest w stanie odnosić spore sukcesy. Takim był brązowy medal turnieju Final Six Ligi Narodów. Na profilu Karola Kłosa znalazł się komentarz Spiridonowa, który brzmiał "Polska ku**a". Zawodnik występujący na co dzień w Uralu Ufa naraził się tym samym na ogromną krytykę ze strony kibiców biało-czerwonych. Bierny nie pozostał także Polski Związek Piłki Siatkowej. "W związku z obraźliwym wpisem zawodnika Aleksieja Spiridonowa zamieszczonym na jego profilu twitterowym; Jacek Kasprzyk – prezes PZPS zdecydował o skierowaniu wniosków o podjęcie działań dyscyplinarnych do odpowiednich struktur FIVB i Rosyjskiej Federacji Piłki Siatkowej" - napisano na Twitterze PZPS.
Niemal w tym samym czasie na Twitterze Aleksieja Spiridonowa znalazł się kolejny grubiański wpis. "Ku**a, dotknąłem tych Polaków, a drugiego dnia mam zaśmieconego Twittera" - można było w nim przeczytać. Jeden z polskich kibiców domagał się ukarania Rosjanina, więc sportowiec postanowił również odpowiedzieć jemu, nazywając go "piepr****m klaunem".
Wydaje się, że Aleksiej Spiridonow uwielbił sobie ataki na Polskę i Polaków. Do historii przeszedł już jego gest, gdy udawał, że strzela z karabinu do naszych trybun. W swoim czasie nazwał także Polaków "zgniłym narodem". Zazwyczaj uaktywnia się w okresie spotkań reprezentacyjnych.