Polaków trenuje Sebastian Pawlik. I jak na razie kadra gra jak z nut - zaczęła od pokonania po tie-breaku Włochów, potem planowo rozbiła Danię 3:0.
W poniedziałek przyszła kolej na Rosjan, czyli aktualmnych mistrzów w tej kategorii wiekowej, któzy w poprzednim finale pokonali właśnie biało-czerwonych.
Nasi kadeci zaskoczyli rywali i pewnie wygrali pierwszą partię. Potem do głosu doszła jednak "Sborna" - 25:22. Kolejna partia to triumf Polski, ale znosiło się na remis i kolejny dramatyczny tie break -w czwartym secie Rosja prowadziła już, uwaga, 16:7.
Wiktory 2014: Mariusz Wlazły nagrodzony
I wtedy poznała siłę polskiej siatkówki, zupełnie jak pewni siebie Rosjanie na MŚ 2006 - wynik końcowy 26:24 dla siatkarzy Pawlika.
Kolejne mecze w tureckim turneiju Polska zagra z Francją i Serbią.