Mateusz Malinowski, Aluron, trener, Andrea Anastasi, Verva

i

Autor: Beata Górka, Youtube Mateusz Malinowski z Aluronu i trener Vervy Andrea Anastasi

„Siatkówka to nie sport dla chamów”. Zawodnik ostro atakuje trenera Andreę Anastasiego [WIDEO]

2020-11-09 10:04

Nie tak chcieli zakończyć mecz PlusLigi siatkarze Vervy Warszawa. Nie dość, że nie mieli praktycznie nic do powiedzenia w konfrontacji z Aluronem Zawiercie, ulegając u siebie 0:3, to jeszcze złe wrażenie pozostawiło zachowanie trenera pokonanych Andrei Anastasiego. Były selekcjoner polskiej kadry w obraźliwych słowach krzyczał w stronę przeciwników. Po meczu Anastasi nadział się na ostrą kontrę ze strony gracza Aluronu. „Siatkówka to nie jest sport dla chamów” – skomentował dosadnie najlepszy na boisku atakujący triumfatorów, Mateusz Malinowski.

Anastasi jest znany z wybuchowego charakteru na meczach, potrafi nagle eksplodować złością i kierować ją albo w stronę swoich podopiecznych, albo przez siatkę do rywali. Jest w tym zawsze trochę teatru, niemniej czasem włoskiego fachowca po prostu ponosi. Tym razem po jednej z akcji w pierwszym secie, gdy gospodarze wyraźnie ulegali (9:15), włoski trener zaczął się pieklić, że gracz gości Piotr Orczyk dotknął piłki po serwisie Artura Szalpuka. Zagrywka była autowa i sędziowie przyznali punkt zawiercianom, ale Anastasi nie mógł tego przeboleć i wykrzykiwał obraźliwe epitety w kierunku drużyny przeciwnej i samego gracza. Ostatecznie decyzja została podtrzymana, potem opiekun Vervy został ukarany żółtą kartka, bo wciąż miał o coś pretensje.

Siatkarskie kuriozum! Jastrzębski Węgiel leci na turniej Ligi Mistrzów, ale nie wiadomo czy będą rywale...

– Jestem spokojny, ale takie coś to mnie... nie będę mówił co, ale nie jest to ładne zachowanie. Nie przystoi to zachowanie trenerowi i to jeszcze tak uznanemu – skomentował po meczu Mateusz Malinowski, atakujący Aluronu. – Na pewno wszyscy chcieliśmy pokazać, że siatkówka to nie jest sport dla, trzeba to nazwać chyba, chamów. Można być niegrzecznym, można używać trashtalkingu, ale wyzywanie naszego zawodnika w taki sposób, po włosku… Akurat każdy miał trenera Włocha w PlusLidze, każdy wie, co to znaczy. Według mnie powinny być wyciągnięte konsekwencje za coś takiego – skwitował Malinowski.

Vital Heynen ma KORONAWIRUSA. Mówi o DZIWNYM uczuciu w głowie

Na pewno nerwy dają znać o sobie w warszawskiej ekipie, bo Aluron, choć miał ostatnio przerwę koronawirusową i nie grał (12 z 14 graczy przechodziło zakażenie), wypadł o niebo lepiej od Vervy, która też ma za sobą izolację związaną z covidem, ale zdążyła już wrócić na parkiet i rozegrać kilka spotkań. To była czwarta przegrana warszawian z rzędu. Może dlatego emocje wzięły górę?

Poprosiliśmy o komentarz trenera Anastasiego. "Wolę w tym momencie nie udzielać wypowiedzi, proszę mnie zrozumieć" – odpowiedział "SE" Włoch. 

Najnowsze