Skra dała sobie radę z Katarem

2009-11-03 18:44

Mimo że siatkarze Skry Bełchatów po raz pierwszy w oficjalnym meczu grali według tzw. złotej formuły (po odbiorze zagrywki atak możliwy jest wyłącznie z drugiej linii), bez problemu dali sobie radę z katarskim Al-Arabi na otwarcie Klubowych Mistrzostw Świata w Dausze.

Mistrzowie Polski odprawili rywala w 80 minut, wygrywając gładko 3:0 (25:22, 25:11, 25:20).

Przewaga polskiej drużyny, zwłaszcza w bloku, była przygniatająca. Nic dziwnego, skoro w ekipie gospodarzy tylko jeden siatkarz mierzy ponad 200 cm, a u nas brylują pod siatką giganci tacy jak Możdżonek (211), Kurek (206), czy Pliński (205).

Najskuteczniejszym graczem Skry był Bartosz Kurek (21 l.) - 14 pkt. Dzisiaj gramy z jeszcze bardziej egzotycznym rywalem, Payakanem z Iranu.

Najnowsze

Materiał sponsorowany