Łukasz Kaczmarek, reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Łukasz Kaczmarek

Tajemnicza choroba reprezentanta Polski. Przerażające słowa siatkarza

2019-12-18 18:21

Na przełomie listopada i grudnia siatkarscy kibice mogli być zaskoczeni dość niespodziewaną absencją Łukasza Kaczmarka. Atakujący zespołu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i reprezentacji Polski jeszcze przez kilka dni będzie musiał odpoczywać od treningów. Powodem jego nieobecności jest tajemnicza choroba, która mogła zakończyć się dla siatkarza bardzo źle.

Kaczmarek ostatni mecz zagrał 27 listopada przeciwko Asseco Resovii Rzeszów. Jak wyjaśnił na początku grudnia na antenie Canal+Sport prezes Zaksy, Sebastian Świderski, siatkarz odczuwał wówczas kłopoty zdrowotne i nie był w stanie kontynuować gry. Podejrzewano, że może chodzić o nawrót objawów grypy, czy zaostrzenie jej przebiegu.

Kaczmarek trafił do szpitala, gdzie przeszedł dokładne badania. W wywiadzie dla sport.tvp.pl reprezentant Polski wyznał, że diagnozy nie zwiastowały niczego dobrego i były bardzo niepokojące. Siatkarz nie chce jednak zdradzić, co konkretnie mu dolegało. - Nie czas i nie miejsce na mówienie o takich rzeczach. Jedno jest pewne. Zdrowie jest najważniejsze. Trzeba słuchać własnego organizmu. Jeśli daje sygnał, że potrzebny jest odpoczynek, nie można bawić się w półśrodki - powiedział.

- Gdybym nie zwolnił, mogło być już bardzo nieciekawie. Nikt z nas nie jest robotem i nikt nie oszuka swojego organizmu. Przerost ambicji nie zawsze popłaca - stwierdził atakujący. Najważniejsze jednak, że Kaczmarek najgorsze ma prawdopodobnie za sobą i niebawem będzie mógł wrócić do treningów. Jak sam przyznał może się to stać już po świętach.

Najnowsze