Fornal, do tej pory uważany za zmiennika u Grbicia, pokazał się także w pierwszej szóstce i nie miał problemu z zademonstrowaniem dużej klasy bez względu na to, czy rozpoczynał spotkania na parkiecie, czy poza linią boczną. – Cieszę się, że są z mojej strony pozytywne dotknięcia piłki – mówi Fornal, który przyznaje, że popracował ostatnio z trenerem Nikolą Grbiciem nad poprawą pewnych elementów i to daje efekty. – Jaki czas temu analizowaliśmy z trenerem moją grę w ataku, widział, że pewne rzeczy mogę poprawić – dodaje Fornal. – Na początku nie wychodziło to tak jak bym chciał, pojawiał się też problem z zagrywką. Trener uspokajał, że to proces, a nie czip z „Matriksa”, który wszczepia się i wszystko się nagle potrafi. Dowodził, że powtórzenia są potrzebne. Cieszy mnie to, że udało się osiągnąć pozytywny efekt, tak jak przedstawiał mi to trener. Wcześniej nie dostrzegałem tego, że w taki sposób mogę udoskonalić swój atak. Na pewno nie jest to jeszcze ideał, może to wyglądać dużo lepiej.
Kontrakt Nikoli Grbicia rozwiązany! Klamka w sprawie trenera zapadła, oferty odrzucone przez Serba
Wielu kibiców chciałoby już widzieć Fornala jako zawodnika podstawowego zestawienia w parze z Kamilem Semeniukiem. Selekcjoner Nikola Grbić tak jednak operował składem w trakcie meczu ze Słoweńcami, że sporo wskazuje na to, iż przynajmniej na razie będziemy go oglądać w roli rezerwowego, w razie potrzeby dającego mocną zmianę – jak w Gdańsku. W obu rolach – szóstkowego i zmiennika – czuje się świetnie.
Marcin Janusz mówi „SE” jak zgrywa się z Bartoszem Kurkiem. „Nie ma wielkiej filozofii” [WIDEO]
– No, jednak fajnie jest grać od początku meczów – zastrzega szybko przyjmujący drużyny narodowej. – Żaden zawodnik nie trenuje po to, by siedzieć na ławce, tylko by pojawić się w wyjściowym składzie. Mamy jednak na tyle mocną, równą reprezentację, że każdy jest w stanie wyjść w szóstce.
W następnym tygodniu Polacy zagrają z Iranem w Bolonii o awans do półfinału. Irańczycy oraz triumfatorzy rundy zasadniczej LN Włosi to jedyne dwa zespoły, którym udało się pokonać reprezentację Polski w tym sezonie.
Czy Leon zagra w MŚ siatkarzy? Twarda odpowiedź Nikoli Grbicia, nie robi wielkich nadziei
– Mecz z Iranem to będzie pierwszy sprawdzian, który pokaże nam, gdzie jesteśmy. To jest już granie o medale, a nikt z nas nie wyobraża sobie, że możemy odpaść w ćwierćfinale. Wszyscy celują w medal i o nim myślą, po to chcą tam jechać. Nie graliśmy całej Ligi Narodów tylko po to, żeby się zakwalifikować do turnieju finałowego – komentuje Tomasz Fornal.
Ćwierćfinały Ligi Narodów siatkarzy:
Włochy - Holandia
Polska - Iran
USA - Brazylia
Francja - Japonia
W przypadku wygranej Polacy zmierzą się w półfinale z lepszym z pary USA - Brazylia.