Świeczki

i

Autor: Pixabay

Potworny wypadek

Tragedia na Majorce. Zginął siatkarz, wielka kraksa jachtu za miliony euro

2024-08-25 19:01

Wielka tragedia u wybrzeży Majorki. Siatkarski świat w żałobie po śmierci 20-letniego Guillema Comamali, utalentowanego zawodnika plażowej odmiany tej dyscypliny sportu, który tragicznie zginął podczas połowu kalmarów.

Do tragedii doszło u wybrzeży Majorki, największej wyspy hiszpańskiego archipelagu Balearów. Niemiecki jacht, wart około 3 mln euro, staranował małą łódź rybacką, na której znajdował się Comamala.

Młody siatkarz plażowy nie miał szans na przeżycie i zginął na miejscu – poinformował niemiecki dziennik "Bild" w niedzielę (25 sierpnia). Wypadek wydarzył się w piątek (23 sierpnia) około godziny 22:00. Trzech mieszkańców Majorki łowiło kalmary na swojej małej łódce u wschodniego wybrzeża wyspy, gdy nagle zbliżył się do nich niemiecki jacht i z pełną siłą uderzył w ich jednostkę. Załoga jachtu nie zatrzymała się, by udzielić pomocy.

Policji nie udało się jeszcze ustalić, kto prowadził 20-metrowy jacht, który w piątek wieczorem znajdował się w pobliżu portu w Cala Bona. Śledczy, którzy namierzyli łódź pływającą pod niemiecką banderą, prowadzą obecnie dochodzenie w sprawie zabójstwa. Guillem Comamala był obiecującym sportowcem. "Gra w siatkówkę plażową była jego pasją. Wyróżniał się zaangażowaniem, talentem i pełnym oddaniem temu, co robił. W tych trudnych chwilach składamy najszczersze kondolencje rodzinie, przyjaciołom oraz kolegom z drużyny" – napisali w oświadczeniu przedstawiciele Club Voleibol Manacor, w którym występował Comamala.

Odwiedziliśmy Flashscore. Liczby nie kłamią: Lewandowski wygrał ze Świątek
Listen on Spreaker.
Najnowsze