Wojciech Żaliński (nr 21)

i

Autor: SE Wojciech Żaliński (nr 21)

Koniec kariery

Utytułowany siatkarz powiedział stop. Podjął kluczową decyzję. Nie zabrakło wzruszających komentarzy

2024-05-07 18:44

Po bardzo wielu latach gry Wojciech Żaliński podjął ważną decyzję. Siatkarz za pomocą mediów społecznościowych zakomunikował, że kończy karierę. W ostatnim sezonie przyjmujący wracał do zdrowia po poważnej kontuzji i operacji kolana. 36-latek zamieścił na swoim profilu symboliczne zdjęcie, a pod nim pojawiła się fala wzruszających komentarzy.

Wojciech Żaliński to siatkarz grający na pozycji przyjmującego. Na początku kariery seniorskiej występował w drużynie Jadaru Sport Radom. Po pięciu latach przeniósł się do Warszawy, gdzie reprezentował barwy ekipy AZS Politechniki Warszawskiej. Później grał w takich ekipach jak: Lotos Trefl Gdańsk, Cerrad Czarni Radom oraz Indykpol AZS Olsztyn. 36-latek największe sukcesy w siatkówce klubowej zdobył jednak w latach 2021 - 2024, gdzie razem z ekipą ZAKSY Kędzierzyn-Koźle sięgnął dwukrotnie po medale na: mistrzostwach Polski, Pucharze Polski oraz Lidze Mistrzów. Ponadto Żaliński w gablotce posiada Superpuchar Polski oraz srebrny medal z Letniej Uniwersjady z 2013 roku oraz Pucharu Challenge z 2012 roku.

Wzruzający wpis Wojciecha Żalińskiego. Siatkarz poinformował o końcu kariery

Żaliński za pomocą mediów społecznościowych poinformował wszystkich o zakończeniu kariery. - Po wielu latach zawodowej gry w siatkówkę postanowiłem powiedzieć "pas" Z tego miejsca dziękuję wszystkim kolegom, z którymi mogłem dzielić szatnię, trenerom, członkom sztabów szkoleniowych, prezesom, pracownikom administracji klubów, kierowcom autokarów oraz kibicom klubów, których barwy reprezentowałem. Niby na końcu ale zdecydowanie najmocniej dziękuję swoim bliskim - chronologicznie: rodzicom, siostrze oraz żonie i dzieciom. To dzięki Wam - rodzicom, mogłem spełnić dziecięce marzenia i zostać zawodowym siatkarzem. Kasia - to z Tobą zakochałem się w siatkówce grając na działce. Diana, Franek i Ola - Wam dziękuję przede wszystkim za to, że to siatkówka decydowała gdzie jest nasz dom a Wy zawsze byliście i jesteście w nim razem ze mną. Teraz czas na znalezienie nowej drogi i podążanie nią spełniając kolejne marzenia - napisał przyjmujący.

Pod postem nie zabrakło komentarzy kolegów z parkietu oraz kibiców. "Dziękuję Mistrzu ♥️ a teraz czekam na książkę z wszystkimi historiami którymi zawsze sypiesz jak z rękawa", "Dzięki Wojtek Powodzenia na nowej drodze", "Jak mogles mi tego zrobić ?. Z kim ja teraz bede walczył o tytul „the most siwy włos”. Wiele przeszedłeś Piechurze :), gratulacje ! Powodzenia dalej - można przeczytać.

QUIZ: Rozpoznasz polskich siatkarzy? Komplet punktów to obowiązek prawdziwego kibica!

Pytanie 1 z 20
Zaczynamy z wysokiego C. Siatkarz na zdjęciu to...
Bartosz Kurek
Najnowsze