Vital Heynen

i

Autor: Cyfra Sport Vital Heynen

Vital Heynen przerwał milczenie! Postawił sprawę jasno, polscy kibice już mogą zacierać ręce

2021-10-05 12:16

Vital Heynen znów będzie najgorętszym nazwiskiem na rynku trenerskim. Belgijski szkoleniowiec po mistrzostwach Europy może szukać pracy w nowym miejscu, gdyż jego kontrakt z polską federacją dobiegł końca. Dużo mówiło się o tym, że Heynen może objąć żeńską kadrę, ale z każdym dniem nadzieje na to malały. Sam trener wciąż nie wyklucza jednak takiej opcji. Jest jednak jedno "ale".

Vital Heynen prowadził reprezentację Polski od 2018 roku. Jego praca z biało-czerwonymi to w zasadzie pasmo sukcesów. Już w pierwszych miesiącach zdobył mistrzostwo świata, a następnie Polacy przywozili medale z niemal każdej dużej imprezy. Jedyna wielka porażka to igrzyska olimpijskie w Tokio, podczas których mistrzowie świata odpadli już w ćwierćfinale.

Są nowe informacje o przyszłości Vitala Heynena. To już niemal przesądzone, będzie o tym głośno

Vital Heynen szczerze o swojej przyszłości. Nie pozostawił wątpliwości

Przygodę z biało-czerwonymi zakończył z brązowym medalem mistrzostw Europy, które rozgrywane były we wrześniu. Wówczas wiadomym było, że tym turniejem Heynen pożegna się z kadrą. Wielu kibiców nie zgadzało się z takim obrotem spraw i pojawiało się mnóstwo opinii, że Belg wciąż powinien prowadzić biało-czerwonych.

Fabian Drzyzga ujawnił prawdę o klęsce na igrzyskach. Mocne słowa o decyzji Heynena, będzie burza?

W rozmowie z TVP Sport Heynen przyznał, że był to najlepszy moment na odejście. - Z tego, co słyszałem, wszyscy gracze chcą zostać w kadrze, więc dobrze byłoby, gdyby zaczęli pracować z nowym trenerem. Cztery lata w tej samej grupie wystarczą. Warto poznać nowe spojrzenie, inne metody i sprawdzić, do czego one doprowadzą - powiedział Belg.

Sonda
Czy Vital Heynen nadal powinien być trenerem polskiej reprezentacji?

Żeńska kadra pod skrzydłami Heynena? Wymowne słowa Belga

Szybko pojawiły się informacje, że Heynen być może obejmie kadrę kobiet, a jak sam podkreślał, byłby chętny podjąć się takiego wyzwania. Belg potwierdził, te słowa z jednym "ale". - Każdy dziennikarz w Polsce wie, że któregoś dnia zostanę trenerem kobiet. Jeśli zapytałabyś mnie, czy polska kadra ma potencjał, to odpowiedziałbym, że w moich oczach wielki. Jeżeli otrzymałbym szansę prowadzenia tego zespołu, byłoby to dla mnie niesamowite wyzwanie - wyjawił.

- Nie jestem jednak oficjalnym kandydatem na selekcjonera żeńskiej reprezentacji. To nie jest plan. Obecnie nie mam żadnego - powiedział Heynen. Można mieć jednak nadzieje, że w niedalekiej przyszłości Belg zdecyduje się wystartować w konkursie na stanowisko selekcjonera kobiecej kadry i znów zobaczymy go w biało-czerwonych barwach.

Najnowsze