Wilfredo Leon: Będę kibicował polskim piłkarzom na MŚ 2018

2018-05-17 8:29

Kilka dni po triumfie w Lidze Mistrzów uważany za najlepszego siatkarza świata Wilfredo Leon (25 l.), przyjechał do Polski. Kubańczyk z polskim paszportem czeka na możliwość gry w naszej kadrze, a na razie wybiera się na zasłużony urlop.

- Do momentu, w którym będziesz mógł oficjalnie zagrać w reprezentacji Polski, został rok i dwa miesiące. Odliczasz już czas?

Wifredo Leon: - Codziennie o tym myślę i chciałbym już mieć to za sobą. Powtarzam sobie w kółko: "chłopie, powinieneś coś z tym zrobić, czemu to tyle trwa?". Ale oczywiście znam procedury i pozostaje mi tylko czekać cierpliwie i radować się, że za rok spełni się wreszcie moje marzenie.

- Pojawisz się na zgrupowaniu reprezentacji Polski?

- Jesteśmy na etapie dogrywania terminów. Ustaliliśmy, że po urlopie zjawię się na obozie. Na razie spędzę kilka dni w Polsce, a później lecę z całą rodziną na wakacje na greckie wyspy. Teraz najważniejszą dla mnie sprawą jest zorganizowanie imprezy urodzinowej córeczce.

- Jeden prezent już ofiarowałeś. W dniu jej urodzin wygrałeś z Zenitem Kazań Ligę Mistrzów.

- Tak, ale teraz postaram się o coś więcej. Chcę, żeby Natalia dostała zabawki, które przy okazji rozrywki czegoś ją nauczą. Uważam, że sens mają jedynie podarunki edukacyjne.

- Co chcesz osiągnąć, przechodząc od nowego sezonu do ligi włoskiej?

- Chcę rozwinąć się jako siatkarz i do swojej bardzo dobrej formy fizycznej oraz siły ataku dołożyć elementy techniczne, poprawić przyjęcie, grę w obronie i bloku.

- Wiesz, że w Kazaniu zagra mecz grupowy mundialu piłkarska reprezentacja Polski?

- Oczywiście, ale mnie tam już nie będzie. Lubię piłkę nożną, najbardziej po siatkówce. Obiecuję, że obejrzę w telewizji i będę mocno kibicował Polsce.

Dawid Konarski: W Jastrzębiu płacą tyle, co w Turcji

Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze