Siatkówka, Puchar Polski, Zaksa Kędzierzyn, Bartosz Bednorz

i

Autor: Piotr Sumara/PlusLiga Bartosz Bednorz i jego koledzy z Zaksy

Niesamowita frekwencja i emocje

Zaksa znowu wielka! Puchar Polski jedzie do Kędzierzyna, a Jastrzębski Węgiel może sobie pluć w brodę

2023-02-26 16:34

Aż 11 800 widzów w krakowskiej Tauron Arenie obejrzało wielki finał rozgrywek o Puchar Polski siatkarzy. Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn i Jastrzębski Węgiel stworzyły piękne widowisko, a triumfatorem – chciałoby się powiedzie: jak zwykle – została broniąca trofeum ekipa z Kędzierzyna, zwyciężając 3:0 (26:24, 29:27, 25:23).

W półfinale krakowskiego turnieju kędzierzynianie zgodnie z planem pokonali 3:0 Aluron Zawiercie, natomiast jastrzębianie w zaskakująco łatwy sposób zmietli z parkietu 3:0 Resovię. Od 2019 roku co rok (z przerwą pandemiczną w 2020 r.) przez trzy sezony Zaksa wygrywała finał Pucharu Polski z Jastrzębskim Węglem. Była też lepsza w ostatnim finale PlusLigi, więc śląska ekipa miała co udowadniać.

Czarne chmury nad prezesem siatkarskiej Skry. Do klubu ma wejść audytor

Jastrzębianie walczyli, mieli świetne momenty, obejmowali nawet 4-punktowe prowadzenie. Tyle tylko, że w efekcie mogli sobie pluć w brodę w końcówkach dwóch pierwszych setów. Mimo wywalczenia kilku setboli, żadnego z nich nie potrafili rozstrzygnąć na swoją korzyść!

Wydawało się, że Zaksa potrafi o wiele lepiej kontrolować emocje nerwowych chwil spotkania i kluczowych akcji. I to mistrz Polski prowadził już 2:0, mimo że trener jastrzębian Marcelo Mendez dokonał kilku dobrych zmian w drugiej odsłonie. Jeśli jednak z tak rutynowanym i pewnym swego rywalem jak Zaksa nie wykorzystujesz swoich szans, musisz słono zapłacić.

Padli jak po nokaucie. Drzyzga gorzko o dramacie Resovii: Byli trzy tysiące razy lepsi

Śliwka dostał czek na 5000 zł

Tak się właśnie stało, bo w trzecim secie niewielki dystans punktowy na swoją korzyść uzyskali już kędzierzynianie i nie pozwolili sobie na chwile słabości, jak wcześniej rywal. Na dodatek końcówce Jastrzębski popełnił więcej błędów, gorzej serwował i nadziewał się na blok. Zaksa zdobyła Puchar Polski siatkarzy już po raz dziesiąty oraz czwarty z rzędu! Ostatnią piłkę posłał po bloku Łukasz Kaczmarek, który skończył spotkanie z dorobkiem 16 pkt. 18 dodał Aleksander Śliwka, a 14 Bartosz Bednorz. Najlepszym siatkarzem finału został Śliwka i zainkasował czek na 5000 zł.

Bartosz Bednorz tłumaczy dlaczego grał w Rosji w czasie wojny
Najnowsze