Fabian Drzyzga jest jedną z największych gwiazd polskiej siatkówki i od lat stanowi o sile podstawowego składu reprezentacji Polski. Mimo wielkiej sławy żona zawodnika musi za nią płacić wielką cenę. Pani Monika Drzyzga w wywiadzie z TVP Sport opowiedziała o swoim życiu prywatnym i okazuje się, że nie jest ono usłane różami. Ukochana gracza nie chciałaby, aby córka podzieliła jej los.
Lukas Podolski - zarobki w Górniku. Miliony dla mistrza świata w Zabrzu!
Fabian Drzyzga martwi swoją żonę. Szczere wyznanie ukochanej siatkarza
W trakcie rozmowy z TVP Sport Monika Drzyzga zdecydowała się powiedzieć, jak wygląda jej życie prywatne u boku gwiazdora polskiego sportu. Okazuje się, że nie jest to tak proste, a brak sportowca w domu był bardzo odczuwalny. Szczególnie gdy na świecie pojawiła się córka - Julia. Ukochana siatkarza przyznaje, że wychowanie małej dziewczynki pod nieobecność ojca było dla niej bardzo ciężkie.
- Bywało tak, że po siedmiogodzinnym maratonie usypiania Julki szłam do drugiego pokoju i płakałam z bezradności. Wiedziałam, że mój mąż nie pozna córki w pełni, że nie zobaczy jej pierwszych tygodni, łez, śmiechu. Ominęło go dużo rzeczy, które już się nie powtórzą — powiedziała Monika Drzyzga w rozmowie z telewizją publiczną.
Zjawiskowa Polka to żona Lukasa Podolskiego! Na jej widok serce mocniej bije, zostanie nową królową Zabrza? [ZDJĘCIE]
Monika Drzyzga nie życzy takiego życia córce
Żona reprezentanta Polski w siatkówkę poszła w wywiadzie o krok dalej i powiedziała, że nie chciałaby, aby jej córka podzieliła jej los i wybrała sobie na wybranka sportowca.
- Jest wiele osób, które są mądre, ciekawe, mają pasję i nawet pieniądze, a pozostają anonimowe. Nikt nie ocenia ich rodzin, partnerek, dzieci. Jako żona Fabiana, w dużej mierze dzięki mojemu mężowi, mam już zupełnie inne nastawienie. Trochę mniej przejmuję się tym, co ludzie o mnie myślą. (...) Nie zmienia to faktu, że dla rodziny jest to niezwykle trudna przeprawa. Mam nadzieję, że moja córka tego samego nie doświadczy - mówi Monika Drzyzga.