W miniony weekend Bartosz Zmarzlik zapisał kolejną piękną kartę w historii polskiego żużla. 27-latek został najmłodszym zawodnikiem, który sięgnął po trzy tytuły mistrza świata. A zrobił to w najlepszym możliwym stylu, wygrywając Grand Prix Malilli, tym samym sięgając po 18. w karierze zwycięstwo w zawodach z cyklu Grand Prix. Kolejne zwycięstwo pozwoliło mu także na przekroczenie kolejnej bariery – już teraz Zmarzlik zarobił więcej niż przed rokiem, choć do końca zostały do rozegrania jeszcze jedne zawody.
Bartosz Zmarzlik rozbił bank
Grupa Discovery, która przejęła prawa do pokazywania żużlowych Grand Prix, obiecała zwiększenie nagród za poszczególne zawody. I tak obecnie zwycięzca zawodów otrzymuje 16,5 tys. euro, drugi zawodnik dostaje 12,5 tys. euro a trzeci 10 tys. Stawka obniża się oczywiście z dalszymi miejscami i siedemnasty oraz osiemnasty zawodnik dostają tylko po tysiąc euro.
Bartosz Zmarzlik: Inaczej wraca się do domu, kiedy w drzwiach czeka syn [WYWIAD SUPER EXPRESSU]
Bartosz Zmarzlik dzięki wysokim lokatom przez cały sezon uzbierał już ponad 100 tys. euro, czyli przekroczył barierę 500 tys. złotych! Nikt inny nie zbliżył się nawet do kwoty pół miliona PLN, drugi w klasyfikacji zarobków Leon Madsen zgarnął niewiele ponad 380 tys. zł.
Najlepiej zarabiający żużlowcy w sezonie 2022:
- Bartosz Zmarzlik - 107 750 Euro (508 580 zł)
- Leon Madsen - 80 750 Euro (381 140 zł)
- Daniel Bewley - 78 750 Euro (371 700 zł)
- Patryk Dudek - 76 750 Euro (362 260 zł)
- Robert Lambert - 72 000 Euro (339 840 zł)
- Maciej Janowski - 71 000 Euro (335 120 zł)
- Fredrik Lindgren - 70 500 Euro (332 760 zł)
- Tai Woffinden - 68 250 Euro (322 140 zł)