- Miałem nadzieję, że Kimi będzie moim partnerem. To fantastyczny kierowca, który na pewno byłby wzmocnieniem dla Renault - wyjaśnia Kubica. - Zatrudnianie kierowców to na szczęście nie moja praca, ja się skupiam na jeżdżeniu.
Polak jest już w Japonii, gdzie w niedzielę wystartuje w 16. wyścigu sezonu.
- Suzuka może nie jest najbezpieczniejszym torem, ale za to wspaniale się tu jeździ - mówi Robert. - Zakręty są bardzo wymagające, trzeba ciężko pracować, żeby utrzymać się na torze. A pierwsze sektory przypominają jazdę na kolejce górskiej. Nie mogę się już doczekać startu.
Nie przegap!
GP Japonii
Treningi, piątek 7.00, sobota 4.00, Polsat Sport
Kwalifikacje, sobota 7.00, Polsat. Wyścig, niedziela 8.00, Polsat