- Nie interesuje mnie to, jaki miałem czas, moje zadania w czasie testów są zupełnie inne. Nie chodzi o to, żeby być najszybszym. Ważne jest to, żeby przygotować samochód do sezonu - tłumaczy polski kierowca. - Będę szybki w marcu, w czasie pierwszego wyścigu w Bahrajnie. Kubica po raz pierwszy pracował z inżynierami i mechanikami Renault i był bardzo zadowolony.
Przeczytaj koniecznie: Złota Setka 2009 - miejsce 1. Robert Kubica zarabia 17 000 000 zł
- Oby równie dobrze było w czasie wyścigów - mówi. - W nowym bolidzie znalazłem kilka bardzo pozytywnych aspektów, które na pewno ułatwią mi życie.