Roy Nissany z Izraela miał okazję jeździć bolidem Williamsa w zeszłym roku, gdy kierowcą etatowym teamu był jeszcze Robert Kubica. Na torze w Abu Zabi wziął udział w testach opon Pirelli. Gdy otrzymał zaproszenie od samego brytyjskiego teamu, poczuł się bardzo pewnie i wydawało mu się, że jest o krok od początku wspaniałej kariery. Rzeczywistość okazała się jednak wyjątkowo brutalna dla 25-latka z Tel Awiwu. Podczas testów zanotował nie tylko najsłabszy czas, ale ustąpił najszybszemu na torze o 9,5 sekundy. Taki wynik sprawił, że stał się pośmiewiskiem środowiska, a co bardziej kreatywni fani zaczęli tworzyć memy z kierowcą w roli głównej. Mimo tak słabego wyniku Williams ponownie zaufał Izraelczykowi.
Robert Kubica wspomina egzamin na prawo jazdy: Usłyszałem, że jeżdżę sennie [WYWIAD]
Roy Nissany w sezonie 2020 pełni rolę kierowcy testowego stajni z Grove. W swoim kontrakcie zastrzegł sobie start w jednym z oficjalnych piątkowych treningów. Szefowie ekipy Williamsa zdecydowali, że 25-latek za kierownicą bolidu pojawi się przed GP Hiszpanii. Do swojego przejazdu wykorzysta maszynę George'a Russella, a dla samego zawodnika będzie to pierwszy start w oficjalnej sesji F1.
MAKABRYCZYNY WYPADEK żużlowca! UDERZYŁ GŁOWĄ W SŁUP, ludzie byli PRZERAŻENI [WIDEO]
- Jestem bardzo zadowolony, że otrzymam samochód w Barcelonie. Pierwsza jazda w treningu jest wielkim krokiem dla każdego kierowcy, w tym dla mnie. To także osiągnięcie dla mojego kraju, ponieważ pojawi się flaga Izraela. Przygotowuję się do tego z zespołem i wierzę, że możemy wyciągnąć z tego dużą wartość - komentował na gorąco Roy Nissany.
Sebastian Vettel ZAORAŁ swój zespół. Niemiec idzie na otwartą WOJNĘ z Ferrari?