Już we wrześniu 2019 roku Robert Kubica poinformował o tym, że odchodzi z teamu Williamsa, ale nie planuje rozstawać się z samą Formułą 1. - Chcę podziękować Robertowi za ciężką pracę. Szanuję jego decyzję. Robert był ważnym członkiem naszego zespołu - powiedziała Claire Williams. PKN Orlen od razu jednak potwierdził, że współpraca z Kubicą będzie kontynuowana.
Atmosferę w Sylwestra podgrzewał prezes zarządu Orlenu, Daniel Obajtek, który we wpisie na Twitterze napisał sam hasztag "wiadomo". Fani polskiego kierowcy F1 oznaczali w ten sposób wpisy dotyczące jego przyszłości. - Jakieś typy? - napisała Joanna Zakrzewska, rzecznik prasowa, podając dalej wpis Obajtka.
Kibice nie mieli wątpliwości, że przyszłość Roberta Kubicy miała wyjaśnić się lada moment! Tak też się stało - oficjalna informacja pojawiła się w Nowy Rok. Kierowca, który przez "Autosport" został nazwany jednym z najlepszych kierowców historii bez zdobytego mistrzostwa świata, będzie kontynuował karierę w Alfie Romeo jako kierowca testowy.
Wciąż czekamy na informację czy Polak będzie ścigał się w DTM! W poprzednim roku pojawili się tam doskonale kojarzeni z Formuły 1 Timo Glock, Paul di Resta czy Jenson Button. Polak zasiądzie za sterami BMW M4 Turbo DTM 2020.
PKN Orlen ma być sponsorem tytularnym zespołu, który będzie startował pod nazwą Alfa Romeo Racing Orlen. Logotypy polskiej firmy będzie można zobaczyć zarówno na bolidzie, jak na kombinezonach zawodników.
