Piąty etap, który liczył 423 kilometrów długo układał się bardzo dobrze dla Hołowczyca. Na szóstym punkcie kontrolnym "Hołek" był piąty ze stratą niespełna siedmiu minut do prowadzącego Stephane Peterhansela.
Niestety tuż przed metą Polaka dopadł pech - BMW X3 zakopało się w piasku! Hołowczyc wraz z pilotem Jean-Marc Fortinem odkopali auto, ale przez uszkodzone drzwi do wnętrza wlatywały tony piachu i "Hołek" był zmuszony jechać wolniej.
Przeczytaj koniecznie: Marek Cieślak pomoże przy budowie toru w Zielonej Górze
Mimo wszystko Polak utrzymał piąte miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Liderem pozostał Hiszpan Carlos Sainz. Z kolei wśród motocyklistów Jacek Czachor był 19., a Marek Dąbrowski - 21. Liderem rajdu pozostaje Marc Coma.
Rajd Dakar. Krzysztof Hołowczyc zakopał się w piasku, ale utrzymał piąte miejsce
2011-01-07
11:00
Krzysztof Hołowczyc w BMW X3, mimo pecha, zajął szóste miejsce w piątym etapie Rajdu Dakar i zachował wysokie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Przeciętnie spisali się za to polscy motocykliści - Jacek Czachor i Marek Dąbrowski.