Robert Kubica będzie WŚCIEKŁY, gdy to zobaczy. Burza wisi w powietrzu

i

Autor: Artur Hojny Robert Kubica będzie WŚCIEKŁY, gdy to zobaczy. Burza wisi w powietrzu

Robert Kubica będzie WŚCIEKŁY, gdy to zobaczy. Burza wisi w powietrzu

2019-12-17 7:28

Sezon Formuły 1 dobiegł końca i nadszedł czas podsumowań. Na ustach ekspertów jest oczywiście Lewis Hamilton, który po raz kolejny zgarnął tytuł mistrza świata. Sporo uwagi media poświęciły także Robertowi Kubicy. Jego heroiczna walka o powrót do elity stała się tematem artykułów prasy na całym świecie. Niestety, nie wszystko poszło po jego myśli, a niektórzy zdecydowanie wyżej oceniają umiejętności George'a Russella, który w sezonie 2019 był drugim kierowcą wyścigowym Williamsa.

Robert Kubica sezon 2019 zakończył z mieszanymi uczuciami. Nasz jedynak w Formule 1 wrócił do elity po wieloletniej przerwie, spowodowanej fatalnym wypadkiem podczas Ronde di Andora. To wydarzenie przyciągnęło uwagę mediów z całego świata. Eksperci nie mogli wyjść z podziwu dla hartu ducha krakowianina. Czar jednak prysł. Williams nie był w stanie przygotować konkurencyjnego bolidu i przez cały sezon Polak oraz George Russell zajmowali miejsca w końcówce stawki. W ciągu roku stajnia z Grove zdobyła zaledwie jeden punkt, który zawdzięcza doświadczeniu Kubicy. Nasz rodak podczas GP Niemiec doskonale poradził sobie w deszczowych warunkach i przywiózł "oczko" do mety. W końcówce sezonu Robert Kubica ogłosił, że po jego zakończeniu odejdzie z brytyjskiego teamu.

Od tego czasu problemy Polaka zaczęły się piętrzyć jeszcze bardziej. Szefowie Williamsa podejmowali przedziwne decyzje, które uderzały nie tylko w zawodnika, ale całą ekipę. Do historii przejdą obrazki, gdy Robert Kubica był zdejmowany z toru, mimo że nic z jego bolidem się nie działo. Głośno zrobiło się także wtedy, gdy krakowianin testował nowe poprawki i spełniały one swoje zadanie, a na wyścig otrzymywał stare części. Nic dziwnego, że rozgoryczenie rosło i w mediach pojawiały się coraz mocniejsze wypowiedzi jedynego w historii polskiego kierowcy F1 na temat pracodawcy. Teraz doszła jeszcze wątpliwa ocena potencjału dziennikarzy prestiżowego "Autosportu".

Eksperci pisma sporządzili listę dziesięciu najlepszych kierowców sezonu 2019. Nie brali oni do końca pod uwagę wyników osiąganych na torze. Najlepszy okazał się mistrz - Lewis Hamilton. Brytyjczyk ze stajni Mercedesa po raz kolejny nie miał sobie równych i zgarnął najwyższe laury. Zaskakujące jest miejsce ósme, które przypadło... George'owi Russellowi. Młody kierowca Williamsa jest jednym z najbardziej utalentowanych w całej stawce, ale w sezonie 2019 nie do końca to potwierdził.

Robert Kubica może poczuć niedosyt po opublikowaniu tego rankingu. Nie jest tajemnicą, że on sam miał utrudnioną rywalizację z młodszym kolegą z teamu. Co więcej, to przecież on zdobył jedyny punkt dla Williamsa. Z pewnością przychylnym okiem na zestawienie nie spojrzą także kibice znad Wisły. Jeszcze w trakcie kampanii 2019 Russell skarżył się, że najwięcej negatywnych wiadomości otrzymuje właśnie od nich. Polscy fani w ten sposób chcieli wesprzeć swojego idola, a najnowszy ranking z pewnością pogłębi ich niechęć do Brytyjczyka.

Najlepsi kierowcy Formuły 1 2019 (wg "Autosportu"):

Miejsce Imię i nazwisko Zespół w 2019 Kraj
1. Lewis Hamilton Mercedes Wielka Brytania
2. Max Verstappen Red Bull Holandia
3. Charles Leclerc Ferrari Monako
4. Carlos Sainz McLaren Hiszpania
5. Valtteri Bottas Mercedes Finlandia
6. Daniel Ricciardo Renault Australia
7. Sergio Perez Force India Meksyk
8. George Russell Williams Wielka Brytania
9. Lando Norris McLaren Wielka Brytania
10 Sebastian Vettel Ferrari Niemcy

Najnowsze