Robert Kubica wraca do ścigania!

Start Polaka jest tym większą niespodzianką, że stan jego zmiażdżonej podczas wypadku 6 lutego 2011 roku prawej dłoni był wielką niewiadomą. Dziś również nie jest jasne, w jakiej formie jest Robert i czy udział w rajdzie jest rozgrzewką przed jego powrotem do F1, czy też mistrz kierownicy zamierza skoncentrować się wyłącznie w rajdach.

- Najważniejsze, że Kubica wraca. Jestem jego wielkim fanem i chciałbym jak najszybciej zobaczyć, jak Robert pojedzie, jak się czuje i jak wygląda. Po tak długiej przerwie jego forma jest niewiadomą, ale przecież - czego mu serdecznie życzę - może wsiąść w samochód i wygrać - twierdzi były mistrz Europy i wielokrotny mistrz Polski w rajdach Krzysztof Hołowczyc (50 l.).

Za Kubicę mocno kciuki trzyma również były mistrz skoków narciarskich, obecnie próbujący swych sił w rajdach samochodowych, Adam Małysz (35 l.): - Przykład Roberta pokazuje, jak twardzi są sportowcy. To wspaniały kierowca, który wszystkim jeszcze pokaże - mówi Małysz.

Robert Kubica w F1 zadebiutował w 2006 roku w barwach BMW Sauber. Od 2009 roku ścigał się dla ekipy Lotus-Renault. W 2008 roku wygrał Grand Prix Kanady.