Francuski koncern Renault od pewnego czasu boryka się problemami finansowymi, dlatego pojawiły się pogłoski, że może wycofać się z Formuły 1. Według "La Gazzetta dello Sport", na horyzoncie pojawił się Dmitrij Mazepin. Rosjanin, który jest prezesem i udziałowcem koncernu Uralchem Integrated Chemicals Company, jest gotowy wpompować miliony w zespół. Zdaniem wielu obserwatorów, są niewielkie szanse, że tak się stanie.
Roberta Kubicę czeka potworny ból?! Szokujące słowa jego rywali
Mazepin już w ubiegłym roku był gotowy zainwestować w jeden z zespołów Formuły 1. Na jego celowniku był Williams, gdzie startował wówczas Robert Kubica. Ostatecznie, nic z tego nie wyszło.
Lewis Hamilton szokująco o swojej karierze. Zbliża się do kresu?!
Rosyjski miliarder interesuje się sportem motorowym nieprzypadkowo. Jego syn Nikita jest kierowcą w Formule 2. Gdyby udało się zainwestować w Renault, czekałaby go zmiana barw. Tak postąpił Lawrence Stroll, który przejął Force India, zmienił nazwę na Racing Point i zatrudnił jako kierowcę swojego syna Lance'a.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj