Ostatni mecz szalonego sezonu 2020 był godny wielkiego finału i to nawet pomimo wysokiego wyniku. Kibice na stadionie w Lesznie byli świadkami fantastycznych mijanek, a ozdobą wieczoru był bieg 9., który w kosmicznym stylu wygrał Emil Sajfutdinow (31 l.) przed Jackiem Holderem (24 l.), Januszem Kołodziejem (36 l.) i Bartoszem Zmarzlikiem (25 l.). Komentujący te zawody red. Tomasz Dryła emocjonował się: "Piekło w drugim łuku!", a pod koniec gonitwy omal nie stracił głosu, a wyścig natychmiast mianowano najlepszym w sezonie 2020.
FARSA wokół sprawy Maksyma Drabika. Nie usłyszał WYROKU przez... alarm przeciwpożarowy
Najskuteczniejszym zawodnikiem finału był Bartosz Smektała (13+1 pkt.). Słabszy dzień miał Zmarzlik (3+1).
W rywalizacji o 3. miejsce Sparta Wrocław pokonała Falubaz Zielona Góra 50:40 (dwumecz: 82:77).
Rozdano też nagrody dla najlepszych „Szczakiele 2020”. Statuetki odebrali:
Bartosz Zmarzlik (najlepszy polski zawodnik, Stal),
Emil Sajfutdinow (najlepszy zagraniczny zawodnik, Unia),
Piotr Baron (trener sezonu, Unia),
Dominik Kubera (junior sezonu, Unia),
Jaimon Lidsey (niespodzianka sezonu, Unia),
Unia Leszno (drużyna sezonu)