Robert Kubica ma za sobą testy w bolidzie Renault. Francuska stajnia nie zdecydowała się jednak na zatrudnienie Polaka jako kierowcy wyścigowego w 2018 roku. Wybrano Carlosa Sainza Jr. Teraz chętny na usługi krakowianina jest zespół Williamsa. O zainteresowaniu ekipy z Grove pisało się już od kilku tygodni, ale teraz wreszcie informacja ta znalazła oficjalne potwierdzenie z ust rzecznika prasowego możliwego pracodawcy 32-latka.
- Oceniamy obecnie kilku kierowców, a Robert Kubica jest jednym z nich - potwierdził w rozmowie z portalem GPUpdate.net. - Kryteria oceny są oczywiście poufne. Na pewno będziemy jednak informować o naszych planach na przyszłość - zapowiedziała osoba ze stajni Williamsa. Nieoficjalnie mówi się głośno, że Robert Kubica niedługo odbędzie testy na jednym z europejskich torów. Potencjalny pracodawca naszego jedynego kierowcy w F1 w historii nie zdradza jednak szczegółów, by uniknąć medialnego rozgłosu.
Szanse na angaż Kubicy w Williamsie wzrosły znacznie po rozpoczęciu współpracy z Nico Rosbergiem. Mistrz świata z ubiegłego sezonu zakończył zawodniczą karierę i próbuje swoich sił w menedżerce. Jednym z jego pierwszych podopiecznych jest właśnie Polak. Rosberg właśnie w ekipie Williamsa zaliczał swoje początki w Formule 1.
Zobacz: Nico Rosberg załatwia Robertowi Kubicy robotę w Williamsie [ZDJĘCIA]
Sprawdź: Robert Kubica pasuje do Williamsa, bo... może reklamować alkohol!
Przeczytaj: Powrót Roberta Kubicy do F1 będzie możliwy dzięki polskiej firmie paliwowej?