Niemal nic nie zostało z naładowanego adrenaliną potwora, ktory w ringu łamał szczęki potężnymi sierpowymi. Przede wszystkim Mike... zmniejszył się. Po zakończeniu kariery bokserskiej Tyson bardzo utył, ale wkrótce potem przeszedł na wegetarianizm. "Bestia" zrezygnowała z mięsa na rzecz marchewki i sałatki z brokułów. W ciagu półtora roku Tyson schudł o... 40 kg! Nie je czekolady, ani orzeszków ziemnych, które kiedyś pożerał garściami.
Przeczytaj koniecznie: Rafał Jackiewicz pojechał hummerem do ślubu - ZDJĘCIA!
- Zmiana diety miała wpływ równiez na charakter Mike'a - mówi jego obecny promotor Ray Karpf - To Don King dla mediów zrobił z niego "Bestię" i Tyson grał tę rolę przez wiele lat. Tak naprawdę jest to łagodny facet - zapewnia Karpf.
Mike Tyson potwierdzał w Pradze te słowa: prowadzał za rączkę swoją 2-letnią córkę, a w drugiej ręce trzymał misia. Gdzie ta "Bestia"?