- Prawie co tydzień dostaję propozycję walki, widać że Adamek jest jak wino: z wiekiem coraz lepszy – uśmiecha się były czempion wagi półciężkiej i junior ciężkiej w rozmowie z „SE”.
Tomasz Adamek dorabia na Uberze. Przyznał, ile zarabia w tydzień | vlog Andrzeja Kostyry [WIDEO]
W świąteczny poniedziałek o hipotetycznym pojedynku z „Góralem” pisał na Twitterze Artur Szpilka: „Może rewanż? Na jesień myślę, że ciekawa walka. Ja od tego czasu po kilku KO (nokautach – red.), a Tomek też stoczył kilka ciężkich pojedynków” – zaproponował pięściarz z Wieliczki, który wygrał z Adamkiem na punkty w 2014 roku w Krakowie.
- Rewanżu z Arturem nie przewiduję, myślę, że znajdzie innego zawodnika. Ja karierę już zakończyłem. Nie będę po raz kolejny wchodził do tej samej rzeki – zaznaczył stanowczo Adamek, o którym dużo ostatnio mówi także Marcin Najman.
Świerczewski CHCE BIĆ Najmana! "Wyzwanie przyjęte Piotrusiu"
„El Testosteron” zorganizował nawet sondę dla kibiców z nazwiskami potencjalnych rywali na pożegnalną walkę w MMA. Zaproponował Adamka, Piotra Świerczewskiego, Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego i Andrzeja Fonfarę.
Pytanie o walkę z Najmanem Adamek kwituje krótko: - Z kim? Nie znam tego człowieka.
Tutaj zaczynał mistrz. "Super Express" trenował w klubie Anthony'ego Joshui [ZDJĘCIA, WIDEO]
„Góral” planował stoczyć pożegnalny pojedynek w Polsce 11 lipca. – Niestety, z powodu pandemii koronawirusa, walka została przełożona na październik – powiedział Adamek, którego rywalem ma być Amerykanin. – Poza tym, ważą się jeszcze losy wesela mojej córki, które miało odbyć się w lipcu w Polsce. Czekamy na rozwój sytuacji – dodał.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj