Tyson jest w ciężkim treningu, co można zobaczyć na filmach umieszczanych w mediach społecznościowych. Od razu da się też zauważyć efekt tych przygotowań, a ten naprawdę robi wrażenie. 54-latek wygląda jakby wczoraj odbył walkę o tytuł: wyrzeźbione ciało, góra mięśni na klacie i bicepsy jak bochny. „Żelazny Mike” znowu jest cały z żelaza! A do tego w czasie treningu imponuje szybkością zadawanych uderzeń i poruszania się. Mike nawet rzuca luźno uwagi, że mógłby się spokojnie zmierzyć z którymś z obecnych mistrzów, a nie tylko z innym sportowcem wracającym z emerytury na jeden pojedynek. Przypomnijmy, że Jones jest co prawda młodszy od Tysona, ale ledwie o trzy lata.
Mariusz Wach wśród potencjalnych rywali Tysona Fury'ego!
Tyson tak poważnie traktuje obóz przygotowawczy, że kazał sobie nawet zaaplikować specjalną terapię, która pozwala zregenerować uszkodzone komórki. „Kim musisz być, żebyś był odważny? Musisz bać się być odważnym” – takie filozoficzne uwagi rzuca między innymi Mike w drodze na trening. „To sprawia, że ludzie mówią, że jesteś odważny, ponieważ wiedzą, że się boisz. A teraz masz do czynienia z czymś, co jest nienaturalne, ale kontrolujesz swój strach i stawisz temu czoła ” – dodaje Mike, który na pewno nie wygląda na kogoś kto się boi...