Walka Andrzej Gołota - Mike Tyson urosła do miana legendy. Odbyła się ona w październiku 2000 roku w Detroit. Jak zawsze wielu rodaków w kraju wstało w środku nocy, by dopingować faworyta biało-czerwonej publiki. Niestety, po drugiej rundzie Andrzej Gołota odmówił dalszych zmagań i ruszył do szatni, obrzucany przez kibiców przeróżnymi przedmiotami. Walki jednak nie przegrał. Później okazało się bowiem, że Mike Tyson miał w organizmie ślady użycia marihuany i starcie uznano za nieodbyte. Minęło 20 lat. Andrzej Gołota cieszy się ze sportowej emerytury, a Mike Tyson... wrócił do ringu. Polak starcie "Bestii" z Royem Jonesem Jr. śledził bacznie, a podczas jego oceny pokusił się także o wyznanie na temat swojego stanu zdrowia.
Walka Mike Tyson - Roy Jones Jr. Ocenia Andrzej Gołota
Walka Mike Tyson - Roy Jones Jr. była jednym z największych wydarzeń minionego weekendu. Emerytowane gwiazdy boksu postanowiły raz jeszcze sprawdzić swoje umiejętności. Nikt nie spodziewał się fajerwerków, ale kibicom z pewnością miło było zobaczyć idoli po raz kolejny w ringu. Starcie oglądał także Andrzej Gołota. W rozmowie z portalem sport.pl przekazał, że była to po prostu dobra rozrywka. - Walka? Nie było żadnej walki. To było exhibition, show. Tempo nie było nawet takie najgorsze, powiem ci szczerze. Ale prawie nie było ciosów - skomentował Gołota.
Walka Andrzej Gołota - Mike Tyson? To możliwe!
Widząc walkę Mike Tyson - Roy Jones Jr., Andrzej Gołota mocno się emocjonował. Niewykluczone, że wróciły wspomnienia sprzed lat. Na pytanie o ewentualną walkę z Tysonem nasz rodak zareagował z entuzjazmem. Andrzej Gołota przyznał, że byłby w stanie przygotować się do takiego starcia. Problemem mógłby okazać się jednak stan fizyczny byłej gwiazdy boksu znad Wisły. - Naprawdę mógłbym wyjść do walki z Tysonem. Nie ma problemu. Tylko musiałbym dwa miesiące potrenować - przekazał z pełną świadomością Andrzej Gołota.
Andrzej Gołota o swoim zdrowiu. Jasna deklaracja
W tej samej rozmowie Andrzej Gołota po raz pierwszy tak jasno przedstawił swój stan fizyczny. W kontekście walki z Mike'iem Tysonem przekazał, że musiałby długo przygotowywać się do takiego pojedynku. Problem jednak w tym, że sam zainteresowany nie ma pewności czy organizm wytrzymałby tak wielkie obciążenie. - Nie wiem czy bym wytrzymał taki trening. To jest pytanie - stwierdził. - Ale jestem zdrowy - dodał po chwili, uspokajając fanów.
Andrzej Gołota odwiedził Szpilkę w więzieniu! Spotkanie owiane TAJEMNICĄ, OSTRA sprzeczka [ZDJĘCIA]
Andrzej Gołota o swoich treningach
Andrzej Gołota ma 52 lata. Nic dziwnego, że nie ma pewności czy po tak długiej przerwie, zdołałby wziąć udział w morderczym obozie treningowym dla bokserów. Jak dba o swoją formę? - Na razie to dba o nią bardziej mój pies niż ja. On mi formę utrzymuje, bo muszę z nim spacerować po dwie godziny dziennie - stwierdził z charakterystyczną dozą humoru Andrzej Gołota.
Donald Trump stracił przez Polaka MILIONY w kilka minut. Wymowna reakcja