Konferencja prasowa Polsat Boxing Night w Krakowie

i

Autor: Tomasz Jagodziński Artur Szpilka, Tomasz Adamek

Artur Szpilka wyzwał Tomasza Adamka na partię szachów

2014-10-27 10:30

- Szachy są podobne do boksu. Żeby wygrać, musisz mieć pomysł i odpowiednią taktykę - mówi Artur Szpilka (25 l., 16-1, 12 k.o.), który 8 listopada w Krakowie zmierzy się z Tomaszem Adamkiem (38 l., 49-3, 29 k.o.). Pięściarz z Wieliczki opowiedział "Super Expressowi" o pasji, którą zaraził się w... kryminale.

- W szachy nauczyłem się grać dopiero, gdy miałem 20 lat, to było w więzieniu - wspomina Artur Szpilka, dla którego gra była sposobem na zabicie czasu za kratami. - Musiałem odsiedzieć 18-miesięczny wyrok, a szachy były naszą jedyną rozrywką. Mój więzienny kolega Maciek nauczył mnie paru myczków - dodaje, uśmiechając się.

Trener Tomasza Adamka: Nie widzę w Szpilce nic specjalnego

Wraz z wyjściem na wolność nowa pasja Szpilki coraz bardziej się rozwijała. - W zespole mamy paru dobrych zawodników i często toczymy zacięte rozgrywki - tłumaczy Artur.

- Bezkonkurencyjny jest trener Fiodor Łapin. Bardzo dobrze gra też Paweł Kołodziej, ale dosyć często z nim wygrywam - chwali się "Szpila".Pięściarz z Wieliczki nie ma teraz zbyt dużo czasu na rozrywkę, bo ostro trenuje do najważniejszej walki w swojej karierze z Tomaszem Adamkiem. Nie byłby jednak sobą, gdyby nie wbił rywalowi szpili.

- Na ostatniej konferencji Tomek ciągle mówił o swojej szybkości. To stało się śmieszne, wygląda to tak, jakby obudził się rano i był szybki (śmiech). Niemniej jednak szanuję go, bo bardzo dużo osiągnął. Ale jestem pewien, że z nim wygram - przekonuje bokser, który przygotowuje się na ciężką bitwę przez 10 rund. - Może będzie szybki nokaut, a może nasz pojedynek będzie taktyczną partią szachów. Na planszy zazwyczaj wygrywam i tak będzie też w ringu - puszcza oko Szpilka.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze