Brutalne słowa o Tomaszu Adamku. Słynny promotor nie miał dla Górala litości, mowa o pieniądzach

Tomasz Adamek jest postacią, której nie trzeba przedstawiać polskim fanom boksu. Brązowy medalista mistrzostw Europy z Mińska, jak też wieloletni kandydat do tytułu mistrza świata postanowił po trzech lat przypomnieć o sobie i zorganizować trzy walki, które mają odbyć się w lipcu 2021 roku. Sportowiec o swoich planach mówił na naszych łamach.

- Chcę stoczyć jeszcze trzy walki. Kibice zobaczą mnie latem w Polsce - przyznał w rozmowie z "Super Expressem".

Okazuje się, że wcale nie muszą być to walki pożegnalne, a całkowity powrót pięściarza do zawodowego ringu. Decyzja sportowca nie przypadła wszystkim do gustu, a jej całkowitym przeciwnikiem jest słynny promotor - Andrzej Wasilewski, który nie oszczędził pięściarzowi litości w swoich mediach społecznościowych.

Wasilewski punktuje Adamka. Słynny promotor nie ma litości

Zdaniem Wasilewskiego, powrót Adamka na zawodowy ring jest zupełnie nielogiczny, zważając na to, że zawodnik pod koniec swojej kariery nie był w stanie wygrywać starć z potencjalnie łatwiejszymi przeciwnikami. Promotor zaznacza, że nie wspiera tej inicjatywy, ani nie zamierza wyłożyć na nią żadnych pieniędzy, więc sam nie będzie nawet zainteresowany, aby sprawdzić, jak po latach poradzi sobie polski mistrz.

- Szanowni Kibice, Tomasz Adamek swoje wielkie wyzwania zakończył w walce z Głazkowem 7 lat temu. Później niestety przegrał m.in. kilka walk. Teraz po kolejnych 3 latach przerwy ma jeszcze boksować? Ktoś to ma popierać/kupić? - napisał na Twitterze Andrzej Wasilewski

Wypowiedź Wasilewskiego spotkała się z dużym odzewem ze strony fanów, którzy nie mogli uwierzyć w tak bezpardonową zaczepkę w stronę boksera. Na tym jednak argumenty Wasilewskiego się nie skończyły, wypunktował jeszcze jeden pomysł Adamka.

Jest oficjalna informacja o kolejnej walce Jana Błachowicza! Polak zmierzy się z legendą!

Wasilewski jest przeciwny walki Adamka z Wawrzykiem. Mocne poglądy promotora

Zdaniem słynnego promotora, słynny pięściarz nie powinien także próbować swoich sił w starciu z Adamem Wawrzykiem. Zdaniem legendy polskiego boksu, pojedynek dwóch ikon dyscypliny nie będzie atrakcyjny ze względu na obecną formę pięściarzy. Jak sam mówi, sytuację dwóch sportowców można porównać do zakupu używanego auta w cenie nowego, fabrycznego pojazdu.

- Dwóch kompletnie po karierze. To tak jakby za cenę nowego auta kupować modele sprzed kilku lat - pisze na Twitterze Wasilewski

Przypomnijmy, że Tomasz Adamek w trakcie swojej kariery stoczył 59 zawodowych walk, z czego wygrał 53 z nich. 6 razy doznał porażki (3 przez TKO).