Tomasz Adamek wystawił swojej córce wesele jak z bajki. Zorganizowana w The Legacy Castle zabawa kosztowała polskiego boksera kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Pierwotnie ślub i wesele miały odbyć się w Polsce, ale z uwagi na pandemię córka Tomasza Adamka zdecydowała się na przeniesienie wszystko do USA. Niestety, udziału w ceremonii nie mogli wziąć najbliżsi przebywający w Polsce ze względu na restrykcje, ale gdy sytuacja pandemiczna uspokoi się, odbędzie się dodatkowe przyjęcie w kraju. Na imprezie w New Jersey nie zabrakło jednak polskiej muzyki, a na nagraniu z wesela widać, jak świetnie bawił się na nim Tomasz Adamek!
Tomasz Adamek prezentuje umiejętności na parkiecie
Tomasz Adamek nie uniknął problemów przed weselem swojej córki. - Nie chcieliśmy już czekać, ponieważ wiemy jaka sytuacja jest w Polsce. Kiedy zdecydowałem, że wesele odbędzie się w The Legacy Castle, to Ziggy Rozalsky tylko się zaśmiał, bo rezerwacje trzeba robić przynajmniej trzy lata wcześniej. Pomógł mi jednak znajomy i udało się zarezerwować to miejsce – zdradził Adamek.
Problemy z rezerwacją nie były jedynymi, ponieważ przed samą ceremonią 44-letni bokser musiał… przebrać się, bo rozdarł spodnie. Później jednak wszystko poszło jak z płatka, a Tomasz Adamek mógł zaprezentować swoje umiejętności w rytm polskich tanecznych hitów.
- Moja żona Dorota zrobiła listę piosenek. Ona zna się na tym doskonale. Szczerze mówiąc, nie jestem fanem disco polo, ale musiało być kilka utworów, bo część gości pochodzi z okolić Białegostoku. Nie mogło też zabraknąć góralskiej muzyki – powiedział Adamek.