>>>WYKUP DOSTĘP PPV DO GALI GROMDA 17<<<
Kubiszyn po pas Gromdy sięgnął przed rokiem, pokonując właśnie Domalika. W pierwszej obronie nie dał żadnych szans Łukaszowi Parobcowi, z kolei w drugiej ponownie zmierzy się z "Balboą".
Kubiszyn przed rewanżem z Balboą na Gromdzie: Ja mam twardą psychikę
- Często mówi się, że łatwiej sięgnąć po tytuł niż go obronić, ale u mnie było na odwrót. Bartek postawił mi bardzo mocne warunki, doszło do piątej rundy, z kolei z Parobcem po temacie było już w drugiej odsłonie. Wielu ludzi próbowało narzucić mi tę presję obrony tytułu, ale ja się temu nie poddałem. Ja mam twardą psychikę, wiem co mam robić, wiem po co tutaj przyszedłem i wiem dlaczego jestem mistrzem. Po starciu z Parobcem zmieniłem głównego trenera, teraz jest nim Adrian Wardęga i razem analizowaliśmy pierwszy pojedynkiem z Domalikiem. On coś zobaczył, ja coś zobaczyłem, wdrożyliśmy to w przygotowania, więc siłą rzeczy teraz wiemy już totalnie, co mamy robić i będziemy to skrzętnie wykorzystywać.
Kubiszyn o gali Fame na Narodowym: Stadion będzie wyprzedany
Kubiszyn ma w głowie oczywiście rewanż z Domalikiem, ale nie ukrywa, że pod koniec wakacji chętnie wystąpiłby na gali Fame na PGE Narodowym.
- Po Gromdzie, tak w lipcu, chciałbym przejść odwlekaną już kilka lat operację kciuka, ale jeśli byłby fajny przeciwnik, fajne siano, to biorę to. W skali tych kilku lat odłożenie operacji o miesiąc to i tak bardzo małe przesunięcie. Myślę, że Fame wyprzeda Narodowy. Widać to po wszystkich galach, które robią w całej Polsce. Nieważne czy to północ, południe, wschód czy zachód, to zawsze bardzo szybko jest sold out.