To będzie pierwsza, historyczna walka o pas z udziałem dwóch Polaków. Włodarczyk i Balski, którzy w ostatnich miesiącach trenowali na jednej sali, pobiją się o tytuł tymczasowego mistrza świata WBC w wadze bridger. Aktualny czempion, Kevin Lerena, w następnym pojedynku będzie się musiał zmierzyć z którymś z nich, a jeśli tego nie zrobi, to lepszy z Polaków zostanie uznany pełnoprawnym mistrzem.
Balski ma już za sobą starcia w kategorii bridger, dla Włodarczyka będzie to debiut w nowej dywizji. Jakim zatem cudem "Diablo" od razu powalczy o tytuł? Kilka tygodni temu wyszło na jaw, że Rosjanin Grigorij Drozd, który ponad 10 lat temu pokonał Włodarczyka i zabrał mu pas WBC w kategorii junior ciężkiej, był na dopingu. W ramach zadośćuczynienia władze federacji podarowały mu zatem teraz szansę na tytuł w innej wadze.
Krzysztof Włodarczyk - Adam Balski o pas mistrza świata 15 marca w Kaliszu?
Kiedy zatem może dojść do starcia Włodarczyka z Balskim? Prawdopodobną datę podał we wtorek na platformie "X" Maciej Miszkiń. Były pięściarz, a teraz ekspert i komentator zdradził, że nie wybiera się na walkę Kacpra Meyny w Sopocie, bo w tym czasie będzie w Kaliszu "być może na Diablo vs Balski". A do pojedynku Meyny na gali Kapeo Rocky Boxing Night dojdzie 15 marca. Czy tego samego dnia będziemy też świadkami polsko-polskiej rywalizacji o mistrzowski pas? Wkrótce się przekonamy.