W sierpniu 2019 roku Kownacki po niesamowitej ringowej wojnie pokonał Chrisa Arreolę i... było to jego ostatnie zwycięstwo w dotychczasowej karierze. Potem Polak przegrał z Robertem Heleniusem (dwa razy), Ali Erenem Demirezenem, Joe Cusumano (ostatecznie wynik zmieniono na "no contest") oraz wspomnianym Meyną.
Adam Kownacki w łodzi z cygarem w ręce: Proszę bardzo znielubcie mnie bardziej jeszcze
Po tej ostatniej porażce Kownacki miał ogromne pretensje do sędziego ringowego za - jego zdaniem - przedwczesne przerwanie pojedynku. Z przegraną nie mogli się pogodzić także najbliżsi pięściarza, którzy dali upust swoim emocjom w okolicach szatni zawodników.
Po walce z Meyną wielu ekspertów nie miało żadnych wątpliwości, że Kownacki dla swojego dobra powinien zakończyć karierę. Czy tak się stanie tego nie wiemy, ale na razie "Babyface" przypomniał o sobie wpisem w mediach społecznościowych. Polak siedzi w łodzi, w tle Miami wieczorową porą, w ręku pięściarza widać cygaro, a wszystko okraszone słowami: "Proszę bardzo znielubcie mnie bardziej jeszcze".