Joanna Jędrzejczyk: Chcę jak najszybciej zadebiutować w UFC

- Informacja o podpisaniu przez Ciebie kontraktu z UFC pojawiła się wczoraj, ale oficjalnie dopiero dziś można ci gratulować.

- Teraz już można, bo wczoraj niektórzy nie uszanowali obowiązującej nas tajemnicy i niektóre media puściły parę z ust. Kontrakt miałam w zasadzie podpisany od kilku dniu, reszta to sprawy organizacyjne. Negocjacje odbywają się drogą telefoniczną i trochę to trwa, aż wszystko się zaksięguje.

Zobacz: KSW 28 - szczegóły. Gdzie kupić bilety? Ile kosztują?

- Na ile walk opiewa umowa?

- Podpisałam kontrakt na 4 walki. Kontrakt jest na wyłączność, więc występy w Invicta i innych federacjach schodzą teraz na bardzo daleki plan. UFC to pierwsza liga, nie wszyscy się do niej dostają dlatego skupiamy się tylko na tym, bo tu nie można sobie pozwolić na potknięcia, bo często jeśli ktoś daje słabą walkę, to kontrakty są wypowiadane.

- Co z debiutem, faktycznie miałoby do niego dojść już 26 lipca?

- To jeszcze nie jest informacja w stu procentach potwierdzona. Chcę, by do debiutu doszło jak najszybciej, jestem w mocnych przygotowaniach i na lipiec będę w 100 procentach gotowa. Nie wiem też jeszcze, czy moją rywalką na pewno będzie Brazylijka Juliana Carneiro tak jak niektórzy pisali wczoraj. Wiem już z kolei, że walczyć będę w limicie wagowym 52 czyli w niedawno utworzonej w UFC dywizji słomkowej.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail