Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ostro do Artura Szpilki: Zrobimy to, jeśli ma jaja | Andrzej Kostyra

Ostatnia walka Artura Szpilki z Łukaszem Różańskim podczas gali KBN 15, podczas której pięściarze zmierzyli się o pas mistrzowski WBC International kategorii bridger, wzbudzała wiele emocji wśród fanów boksu jeszcze na długo przed tym, jak zawodnicy pojawili się w ringu. Niespodziewanie starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie, gdy Różański posłał Szpilkę na deski. Nic dziwnego, że wydarzenia z gali KBN 15, która odbyła się w Rzeszowie stały się najważniejszym tematem dla wielu dziennikarzy sportowych, w tym oczywiście dla Andrzeja Kostyry. Przy okazji dziennikarz pokusił się również o rozmowę z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem, który dalej chciałby się zmierzyć z pokonanym niedawno Szpilką. 

Diablo chce walczyć ze Szpilką 

- Powiem Wam, że godzinę temu rozmawiałem z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem i zapytałem go Krzysztof, oglądałeś? Oglądałem, mówi Krzysztof, skończyło się tak jak miało się skończyć. Mówię do niego, to chyba w tej sytuacji wywraca się Twój tak bardzo wyczekiwany pojedynek z Arturem Szpilką... I Diablo powiedział mi dosłownie tak: Panie Andrzeju, nie wywraca się. Jeżeli Szpilka ma jaja, jeżeli jest taki kozak, jak mu się wydaje, to mówi zrobimy to - wyznał w swoim ostatnim vlogu Andrzej Kostyra. Zobaczcie całą rozmowę Andrzeja Kostyry, zaglądając do naszego materiału wideo. 

Artur Szpilka pokazał kontuzjowane kolano. OKROPNA opuchlizna, „Szpila” wciąż nie może chodzić!