Krzysztof Zimnoch

i

Autor: CYFRA SPORT

Krzysztof Zimnoch poluje na Artura Szpilkę: Jak uciekniesz do KSW, to tam cię dopadnę

2017-08-23 11:59

Nie jest żadną tajemnicą, że Krzysztof Zimnoch i Artur Szpilka nie darzą się szczególną sympatią. Co jakiś czas wraca temat ich walki. Choć Zimnoch obecnie przygotowuje się do starcia z Joeyem Abellem, to jego głównym celem pozostaje właśnie "Szpila". W obliczu ostatnich doniesień o negocjacjach pięściarza z Wieliczki z KSW, białostoczanin przyznał, że jest w stanie stanąć z nim do walki nawet w formule MMA.

Krzysztof Zimnoch najbliższą walkę stoczy 9 września. W Radomiu jego rywalem będzie niezły Amerykanin Joey Abell. Sam zawodnik z Białegostoku przyznał, że doboru przeciwnika nie pozostawił przypadkowi. Abell to leworęczny wojownik, który ma przygotować Zimnocha na starcie z Arturem Szpilką. "Szpila" niedawno mierzył się w Stanach Zjednoczonych z Adamem Kownackim. Pięściarz z Wieliczki został kompletnie rozbity przez "Baby Face'a".

Mimo, że przed Zimnochem już niedługo kolejne wyzwanie, to on zdaje się myśleć tylko o Szpilce. Na jednym z portali społecznościowych wystosował do niego kilka ostrych słów. Wszystko po tym, jak w sieci pojawiło się zdjęcie "Szpili" z szefem KSW Martinem Lewandowskim. "Myślisz Artur, że jak dostałeś bęcki od Adama, to popłaczesz teraz kilka miesięcy, a później pójdziesz do KSW walczyć z uczestnikami tańca z gwiazdami i innymi celebrytami? Ty wytrzyj mleko spod nosa, wracaj na salę i przygotuj się na kilka rund ze mną. Tylko tak, żeby kibice mieli na co popatrzeć dłużej niż przez pięć minut! Mamy jeszcze rachunki do wyrównania, a ty zapłacisz za każde złe słowo, które o mnie powiedziałeś. A jeśli uciekniesz do KSW, to ja dopadnę cię nawet tam! Idę po ciebie i nikt mnie nie powstrzyma!" - napisał Krzysztof Zimnoch.

Spotkanie Artura Szpilki z właścicielem KSW [ZDJĘCIE]

Tragedia i szok w Rosji. Zawodnik MMA pobił na śmierć mistrza świata [DRASTYCZNE WIDEO]

Conor McGregor: Floyd Mayweather Jr.? Wytrę nim podłogę!

Andrzej Kostyra Videoblog: Artur Szpilka ma poważne problemy. To koniec jego kariery?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze