McCorkle to nie tylko ogromny facet, lecz także bardzo dobry i doświadczony zawodnik. Stoczył 21 pojedynków, 16 z nich wygrał, z czego aż 15 przed czasem (11 przez poddanie, 4 nokauty). Tak jak wiele gwiazd MMA przygodę ze sportami walki zaczął od jiu-jitsu. Bił się m.in. na galach UFC - najbardziej cenionej organizacji MMA na świecie. Występował także na imprezach Bellatora.
- To zawodnik z ogromnym doświadczeniem, bił się dla najlepszych organizacji, a jego walki były zawsze bardzo widowiskowe - komentuje Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW.
- Mariusz nie lubi walczyć z zawodnikami większymi od siebie, co jest naturalne w przypadku sportowców, którzy długo odnosili sukcesy dzięki swojej wielkiej sile i masie. A dla fanów MMA to gwarancja długiego i pasjonującego pojedynku, tak jak w przypadku starć "Pudziana" z Jamesem "Kolosem" Thompsonem, który też górował nad nim wzrostem i masą - dodaje Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW.
Pojedynek z "Big Sexy" będzie dla Pudzianowskiego (186 cm, 120 kg) dziewiątą walką w MMA. Mariusz bardzo ciężko trenuje przed kolejnym występem. Jak sam twierdzi, robi postępy, co zamierza udowodnić podczas KSW23.
Gala, podczas której w ringu zobaczymy również Mameda Khalidowa, będzie transmitowana w systemie pay-per-view (płać za oglądanie) na Cyfrowym Polsacie oraz w telewizji internetowej ipla.