Polski bokser walczył z ukraińskim mistrzem świata w listopadzie ubiegłego roku. Przegrał wyraźnie na punkty (107:120, 107:120, 109:119). Teraz pali się do powrotu na ring i ogłosił właśnie, że zamierza walczyć 28 września lub 5 października.
Pięściarz z Krakowa intensywnie trenuje w Krynicy Górskiej, a niebawem wyruszy na ciężki obóz do Dzierżoniowa, gdzie będzie szlifował formę pod okiem byłego mistrza Europy Piotra Wilczewskiego (35 l.).
- Miałem problemy z nogą, ale na szczęście ten ciężki okres już za mną i wreszcie wróciłem do intensywnych treningów. Od przyszłego wtorku wybieram się do Dzierżoniowa, gdzie czekają mnie bardzo ciężkie i trudne treningi. Mariusz Wach powraca! - zapowiada "Wiking".