A nie zawsze w tym sezonie jest to sprawa oczywista. Reprezentant Polski – po kilku udanych tygodniach w jesiennych miesiącach ubiegłego roku, w połowie grudnia na dobre stracił miejsce w „jedenastce” londyńczyków. Do ławki przyrósł na ponad trzy miesiące, opuszczając aż 14 gier ligowych „Kanonierów”, łapiąc minuty jedynie w Champions League.
Jakub Kiwior zachwycił swojego trenera. Co za słowa, czy to będzie przełom Polaka w Arsenalu?
Sytuacja zmieniła się w… Prima Aprilis, po kontuzji Gabriela Magalhaesa. Polak okazał się kandydatem numer 1 do zastąpienia Brazylijczyka i tym razem swą szansę wykorzystuje doskonale. Z Williamem Salibą stanowi solidny – a przede wszystkim szczęśliwy – duet środkowych obrońców Arsenalu, który nie dopuszcza do porażek.
Arsenal walczy o awans do półfinału Ligi Mistrzów. Mikel Artera podjął decyzję, wiemy co z Kiwiorem
Nic zatem dziwnego, że i w Madrycie trener Arteta postanowił nie eksperymentować. Kiwior wybiegnie na murawę od pierwszej minuty i – jak tydzień temu – będzie starać się skutecznie powstrzymywać gwiazdy „Królewskich”. U boku będzie mieć oczywiście Salibę!
Kiwior w półfinale Ligi Mistrzów? Kubicki: Nie zdziwię się, jeśli Arsenal zagra w finale [ROZMOWA SE]
Oto składy obu ekip na mecz Real – Arsenal (początek o 21.00, zapraszamy na relację na sport.se.pl).
Real: Courtois – Vazquez, Asencio, Rudiger, Alaba – Valverde, Tchouameni, Bellingham – Rodrygo, Mbappe, Vinicius Junior
Arsenal: Raya – Timber, Saliba, Kiwior, Lewis-Skelly – Odegaard, Partey, Rice – Saka, Merino, Marinelli
